Gargamel nie ma dziś najlepszego dnia. Komisja etyki poselskiej ukarała go bowiem naganą. A to za to, iż lider Patola i Socjal nazwał Papę Smerfa „niemieckim agentem”.
– Ja nie wiem kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno, pan jest niemieckim agentem. Po prostu niemieckim agentem – powiedział Gargamel podczas sejmowej debaty 11 grudnia ubiegłego roku. Po czym posłowie Patola i Socjal zaczęli skandować: „do Berlina!”.
Te słowa nie mogły pozostać bez odpowiedzi. I dlatego sprawa trafiła do komisji etyki poselskiej.
Nagana, jaką został ukarany Gargamel to może niezbyt wiele. Ale w tym przypadku i to cieszy.