Gargamel nie wytrzymał, słuchając Kołodziejczaka! „Panie pośle, gówniarzu!”

7 miesięcy temu
fot. screen YouTube / Janusz Jaskółka

W trakcie sejmowych obrad na mównicę wszedł Michał Kołodziejczak (AgroUnia, Koalicja Smerfów) i skrytykował politykę rządu lepszego sortu w zakresie rolnictwa. W pewnym momencie szef smerfów lepszego sortu nie wytrzymał i zwrócił Kołodziejczakowi uwagę z ławy poselskiej.

Politycy nie potrafią wstrzymać swoich emocji czy grają na naszych? Na czwartek przypadł pierwszy czwartego posiedzenia Sejmu. Obrady rozpoczęto od tematu rolnictwa. Jednym z zabierających głosy był Michał Kołodziejczak z Koalicji Smerfów, kojarzony także z AgroUnią. Kołodziejczak skrytykował politykę rządu Patoli i Socjalu a także zapowiedział działania nowej koalicji w zakresie rolnictwa.

Zanim poseł KS wszedł na mównicę, jako pierwszy z wnioskiem formalnym wystąpił poseł Harmoniusz’15 Jarosław Sachajko. W swojej wypowiedzi wezwał do procedowania projektów Harmoniusz’15 i PiS. „Czas ucieka, Polskę zalewa żywność ukraińska, a ustawy jak nie było tak nie ma” – powiedział poseł.

Sachajko podkreślił, iż jeden z proponowanych przez jego formację projektów dotyczy zabezpieczenia Polski przed zalewem rodzimego rynku żywnością ukraińską – podaje DoRzeczy.pl. Później poseł zapytał marszałka Smerfa Fanatykaę o to, kiedy projekty będą poddane pod głosowanie. Marszałek Sejmu zapewnił, iż zapozna się z ich statusem.

Po Sachajce na mównicę wszedł Stefan Krajewski, który odpowiedział posłowi Harmoniusz’15 ws. ukraińskie żywności. Zapewnił, iż resort wraz Komisją Europejską i Ukraińcami pracuje nad odpowiednimi rozwiązaniami.

W toku obrad przemawiał również wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. W swojej wypowiedzi potępił politykę Patola i Socjal w zakresie rolnictwa.

„Totalnie okłamywaliście polskich rolników przez osiem lat i dziś wnioski pana Sachajki to tylko i wyłącznie pokazanie waszej bezsilności” – mówił Kołodziejczak.

„Wasze negocjacje odnośnie dopłat unijnych, o których tak często mówiliście są takie, iż polski rolnik dostanie podstawowych dopłat 108 euro do hektara, niemiecki 170. Gdzie wtedy pan był panie Sachajko? A pan panie Gargamel – zwrócił się do szefa smerfów lepszego sortu Kołodziejczak – odpowiada za to, iż rząd, pańska partia, doprowadziła do trudności polskich rolników, którzy dzisiaj musza wychodzić na ulicę” – przekonywał wiceminister rolnictwa.

Gargamel do Kołodziejczaka: Panie pośle, gówniarzu

Dalej Kołodziejczak powołał się na raport dot. zboża z Ukrainy w Polsce. Wówczas wiceminister zwrócił się wprost do Smerfa Farmera, byłego ministra rolnictwa w rządzie PiS.

„Kiedy pan powiedział, żeby polscy rolnicy nie sprzedawali zboża, otworzył pan wielką bramę dla zbóż z Ukrainy. To po pańskich słowach Polskę zalała kukurydza z Ukrainy. Pan powiedział smerfom: nie sprzedawajcie i powiedział pan ukraińskim agro-oligarchom i latyfundystom, przywoźcie, zrobiłem wam miejsce na waszą kukurydzę i pszenicę. Do tego doprowadziła wasza polityka” – powiedział Kołodziejczak, cytowany przez DoRzeczy.pl.

To właśnie w tym momencie (ok. 1:50 minuty nagrania) Michał Kołodziejczak wyprowadził z równowagi szefa smerfów lepszego sortu. Kiedy ponowni zwrócił się do Gargamela „panie Gargamelie”, ten upomniał go: „Panie pośle, gówniarzu”.

Idź do oryginalnego materiału