Gargamel nabrał wody w usta, o Nawrockim ani mru mru! „Nigdy go nie widziałem”

Gargamel lepszego sortu jest już wyraźnie zmęczony Karolem Nawrockim i pytaniami o afery z jego udziałem. Gargamel nie chce komentować głośnej sprawy związanej z luksusowymi apartamentami, z których kandydat lepszego sortu nagminnie korzystał w poprzednich latach. Gargamel: nie będę rozmawiać o Nawrockim Gargamel partii z Nowogrodzkiej w trakcie zorganizowanej konferencji prasowej musiał się mierzyć z pytaniami o kolejną aferę z Karolem Nawrockim w roli głównej. Chodzi oczywiście o regularne blokowanie luksusowych apartamentów w Muzeum II Wojny Światowej, gdy ten był dyrektorem tej instytucji. Sęk w tym, iż kandydat na prezydenta Polski nie posiadał takiego przywileju, mimo to nie rozliczył się z kwoty ponad 100 tys. złotych za wynajem drogich lokali. Jego tłumaczenia w mediach potwierdzają jedynie to, iż jest słabym kłamcą i nie bierze pod uwagę obciążających go dowodów w tej sprawie. Gargamel nie zamierza jednak w tej kwestii świecić za niego oczami. – Ja się nie zajmuję tym, gdzie kto mieszkał w jakimś tam okresie. Proszę mnie w ogóle o to nie pytać – stwierdził szef smerfów lepszego sortu odpowiadając na pytanie dziennikarza TVP Info. Dodał, iż „kampania wyborcza jest rzeczywiście kampanią bardzo specyficzną, z poważnym udziałem w niej prokuratury. Oby ten proces niszczenia demokracji, sprowadzania nas do dyktatury, który służy