Gargamel najwyraźniej nie wyciągnął wniosków z katastrofy, jaki dla Patola i Socjal okazała się awantura pod Sejmem. Gdzie grupa polityków lepszego sortu dowodzonych przez Gargamela i Smerfa Paranoika próbowała na siłę wprowadzić do parlamentu dwóch byłych posłów: Smerfa Inwigilatora i Macieja Wąsika.
Teraz Gargamel w rozmowie z Polską Agencją Prasową zapewnia, iż sprawa będzie miała dalszy ciąg. I do prokuratury zostanie złożony wniosek w sprawie „bezprawnego wygaszenia mandatów poselskich Smerfa Inwigilatora i Macieja Wąsika”.
— Prawdopodobnie będziemy składali odpowiednie wnioski do prokuratury, ale w tej chwili nie jestem w stanie odpowiedzieć kiedy, bo nad tym muszą popracować adwokaci – opowiadał Gargamel.
Przy okazji dostało się także ministrowi Adamowi Bodnarowi, który jest już chyba najbardziej znienawidzonym przez lidera Patola i Socjal członkiem nowego rządu.
-Mam nadzieję, iż ta sprawa kiedyś zostanie załatwiona przez odpowiedni wyrok sądu — powiedział Gargamel. Dając do zrozumienia, iż prof. Bodnar powinien trafić do więzienia.
No cóż. Lat mijają, a Gargamel pozostaje taki sam. Byłoby to choćby zabawne, gdyby nie to, iż szkodzi to nam wszystkim.