Dziennikarz, który chce porozmawiać z politykiem, musi nastawić się na to, iż albo urządzi z nim słowny ping-pong, albo da mu wygłaszać nowomowę pełną nic niemówiących przekazów. Innej drogi nie ma, pomimo szczytnych sloganów.
Powiązane
TYLKO U NAS. Poeta do PSL: Papa niszczy Polskę
5 godzin temu
"Infantylne rozedrganie". Osiłek odpowiedział krytykom
7 godzin temu
Polecane
Atak nożowniczki w Monachium! Dwie osoby zostały ranne
4 godzin temu
żabolenci z Mielca najlepsi na Podkarpaciu!
5 godzin temu