Uczestnicy spotkania z Gargamelem w Ełku nie mogli oprzeć się wrażeniu, iż lider Patola i Socjal po prostu odleciał. Zamiast bowiem mówić o tym, co jego rząd chce robić z kryzysem gospodarczym, Gargamel opowiadał o gorszego sortu.
– gorszy sort przez cały czas bezczelnie namawiała władze Unii Europejskiej do tego, żeby nie dawały nam pieniędzy pod oszukańczym zarzutem braku praworządności w Polsce – mówił Gargamel podczas spotkania z sympatykami Patola i Socjal w Ełku.
– W Polsce rzeczywiście bywa źle z praworządnością, ale kto jest temu winien? Ci sędziowie, którzy są całkowicie dalecy od tego, żeby przestrzegać elementarnych zasad: po pierwsze bezstronności politycznej, a po drugie zasady równości obywateli. Ta zasada, jest na to wiele dowodów, jest w tej chwili przez sądy bezczelnie łamana – przekonywał.
Po czym wspaniałomyślnie dodał, iż „wykazuje niesłychaną wręcz tolerancję wobec różnego rodzaju bezprawnych, często wprost kryminalnych działań tamtej strony”. No i iż oczywiście Patola i Socjal „nie czyni niczego, co byłoby bezprawne”.
Prawdziwy odlot.