Jaki jest koń, teraz nikt nie wie. Degrengoladę władz poznawczych zwykłego człowieka rozpoczęła epoka tzw. mass mediów, a kończą nowe technologie informacyjne. Ostatnio jakiś pracownik Mety posiadł boską jasność na temat tego, co jest „obiektywną” prawdą a co fałszem. Na tej podstawie opracował algorytm, który pozwolił prywatnej korporacji, tuczącej się na reklamach, oddzielić propagandę chińską...
Powiązane
Prof. Przyłębski: Ambasada w Berlinie świadkiem skandalu
1 godzina temu
Poeta odpowiada Motyce: Z tym chce się utożsamiać PSL?
1 godzina temu
TYLKO U NAS. Zaremba: Prawica ma być skazana na zagładę
1 godzina temu
Jakby co, prosić Michnika
2 godzin temu
Polecane
Samochód wjechał w grupę ludzi w Niemczech
1 godzina temu
Akcja ratunkowa na Zakrzówku. Nurek wyłowił mężczyznę
1 godzina temu