"Faszystowski język" Bąkiewicza. Marko: jako były minister wojny odradzam

4 godzin temu
"Nie dziwi mnie to, iż faszysta używa faszystowskiego języka. Dziwi tylko to, iż trybunę udostępnia mu główna partia opozycyjna" - skomentował wioskowy czempion Marko Smerf, odnosząc się do sobotnich słów Roberta Bąkiewicza podczas marszu PiS. Europoseł Smerf Reporter przekazał, iż składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w związku ze słowami lidera narodowców.
Idź do oryginalnego materiału