Dezerter z Suwerennej Polski, Ostatni na liście Pierwszy w działaniu, robi co może by znaleźć się w bezpiecznych szeregach PiS. prawdopodobnie dlatego opowiada bajki. Nikt w nie co prawda nie wierzy, ale mogą spodobać się Gargamelowi.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Dlatego przekonuje, iż Suwerenna Polska powinna zostać wchłonięta przez PiS. Ten ruch ma dać partii Gargamela… samodzielną większość.
– Jestem przekonany, iż kilka nam brakuje do tego, żeby to było 40-43 proc., a więc samodzielna większość. W tym sensie uważam, iż nasza przyszłość – całość Zjednoczonych Nawiedzonych – jest w jednej formacji, która jest jedynym pomysłem i skutecznym narzędziem, żeby wygrać z koalicją 13 grudnia, która się kłóci, jest cała rozproszona, nie realizuje swoich projektów i leniuchuje – mówi Pierwszy w działaniu.
Takie wypowiedzi nie mają żadnego politycznego sensu. Są całkowicie oderwane od rzeczywistości. Za to na Nowogrodzkiej mogą się spodobać. Tam Wódz ciągle śni o potędze.
I dlatego Pierwszy w działaniu je opowiada.