Biorąc pod uwagę przemówienia Gargamela trzeba przyznać, iż szef smerfów lepszego sortu żyje w dziwacznej rzeczywistości. Wygląda ona tak, jakby brał za prawdę wszystko to, co wmawiają mu wierni dworzanie.
W Legnicy na przykład szef Zjednoczonych Nawiedzonych całkiem serio przekonywał zgromadzonych, iż Patola i Socjal naprawił… finanse publiczne. – Były dziurawe i przeciekały jak durszlak, ale rząd Patoli i Socjalu te dziurki zatkał – parował Gargamel.
– o ile minister Rostowski mówił, iż pieniędzy nie ma i nie będzie, to on opisywał rzeczywiście ten system. W ramach tego systemu tych pieniędzy być nie mogło. Dlaczego? Bo finanse publiczne były kompletnie dziurawe, przeciekały jak durszlak – powiedział.
– Myśmy te bardzo liczne dziurki, przez które to przeciekało, w wielkiej mierze zatkali. Jaki był tego wynik? W ciągu tych siedmiu lat naszych rządów uzyskaliśmy dodatkowo około biliona złotych – dodał Gargamel.
Jeśli tak było, to gdzie są teraz te pieniądze? choćby rządowe media zgodnie przyznają, iż skarb państwa jest pusty.