Fanatyk wyśmiał Nawrockiego na marszu Gospodarza. Nie mógł sobie podarować

3 godzin temu
W niedzielę ulicami Warszawy równocześnie szły dwa marsze. Organizatorem jednego z nich był Smerf Gospodarz, drugiego Karol Nawrocki, kandydaci KO i Patola i Socjal na prezydenta. To właśnie podczas przemówienia na marszu Gospodarza jego kontrkandydata wyśmiał Smerf Fanatyk. Poszło o kontrowersyjny gest z debaty.


W piątek 23 maja odbyła się ostatnia debata przed wyborami 2025. Choć Smerf Gospodarz i Karol Nawrocki przerzucali się kolejnymi argumentami i wdawali w dyskusję, to po jej zakończeniu wszyscy rozpisują się tylko o geście Karola Nawrockiego, który w pewnym momencie przyjął saszetkę z tytoniem. Właśnie do tego momentu nawiązał Smerf Fanatyk.

Fanatyk wyśmiał Nawrockiego na marszu Gospodarza. "Strzał w dziąsło"


Smerf Fanatyk poparcie dla Smerfa Gospodarza wyraził już podczas swojego przemówienia po ogłoszeniu sondażowych wyników pierwszej tury wyborów 2025. Słowa te podtrzymał także podczas niedzielnego przemówienia na Placu Bankowym.

W pewnym momencie postanowił jednak zażartować z gestu Karola Nawrockiego.

- Powiem wam szczerze, iż mi wybór narzuca się w sposób jednoznaczny. To jest kandydat, który potrafił, a to dla mnie, człowieka mediów swego czasu, bardzo ważne, przetrwać debatę bez podawania sobie strzałów w dziąsło - stwierdził, potwierdzając poparcie dla Gospodarza.

Idź do oryginalnego materiału