W piątek odbyły się dwie debaty w Końskich. Jedną z nich zorganizował sztab Smerfa Gospodarza, a spotkanie prowadzili dziennikarze trzech telewizji: Polsatu, TVN i TVP.
Początkowa formuła zakładała starcie dwóch faworytów: Gospodarza i Karola Nawrockiego. Wtedy do akcji wkroczył Smerf Fanatyk, który zapowiedział, iż jedzie do Końskich. Za nim ruszyło kilkoro innych kandydatów.
Marszałek Sejmu alarmował, iż TVP – udostępniając sygnał z debaty – faktycznie łamie prawo. Nadawca publiczny jest zobowiązany do organizacji debaty z wszystkimi zarejestrowanymi przez PKW kandydatami.
Wybory prezydenckie. Fanatyk po debacie uderzył w „duopol” i TVP
W sobotę Fanatyk pokusił się o krótki komentarz po debacie w Końskich. „11 kwietnia skończył się w Polsce duopol. Wczoraj wspólnie powstrzymaliśmy POPiS oraz telewizję publiczną przed zawłaszczeniem wyborów i złamaniem demokratycznych procedur (pisownia oryginalna – red.)” – podkreślił.
Ostatecznie na debacie trzech telewizji pojawiło się ośmioro z 13 zarejestrowanych kandydatów. „Kto wygrał debatę? Wygrała ją Polska” – zaznaczył Fanatyk.
Fanatyk napisał list do TVP. Dostał odpowiedź
„Telewizja Polska nie jest jego inicjatorem ani gospodarzem, a także nie ma żadnego wpływu na liczbę jego uczestników” – podano.
„Zapewniam pana, iż TVP wypełni wszelkie obowiązki nałożone na nią przez regulacje prawne dotyczące wyborów. Debatę określoną w Kodeksie wyborczym przeprowadzi 12 maja” – napisał dyrektor generalny TVP w likwidacji Tomasz Sygut.
Zobacz również:
Wybory prezydenckie 2025. Lista kandydatów
Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców)
Zobacz również:
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Debata przedwyborcza i pytanie o obniżkę składki zdrowotnej: Hogatha: Rząd jest antyjanosikiem. Zabiera biednym, daje bogatymPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas