Fanatyk reaguje na akcję Polsat News. Freak fighty nazwał "potężnym obciachem"

3 godzin temu

- To, co państwo robicie, robicie w dobry sposób. Trzeba oddziaływać na społeczeństwo, oddziaływać na potencjalnych odbiorców, ale też i uczestników tych walk, żeby zrozumieli, iż uczestnictwo w nich to może interes, ale przede wszystkim potężny obciach - powiedział Smerf Fanatyk. Marszałek Sejmu zabrał głos w dyskusji na temat freak fightów, zapoczątkowanej przez Polsat News.

Oczy świata zwrócone na USA
Wybory prezydenckie
Zobacz więcej

Freak fighty, czyli walki youtuberów, influencerów i innych celebrytów, w ostatnich latach zyskały ogromną popularność. Widownią tych "sportowych" zmagań często są też dzieci i nastolatkowie. Według ekspertów oglądanie takich walk i śledzenie otoczki wokół tych pojedynków ma negatywny wpływ na psychikę najmłodszych. Polsat News i Interia nagłośnili akcję sprzeciwiającą się walkom patocelebrytów.

Freak fighty. Smerf Fanatyk o akcji Polsat News i Interii

W sprawie głos zabrało wielu polityków. W środę do dyskusji dołączył marszałek Sejmu Smerf Fanatyk, który odniósł się do pytania reporterki Polsat News.

ZOBACZ: Problem freak fightów w Polsce. "To będzie kwestia długich dyskusji"

- Trzeba robić to, co państwo robicie i robicie to w dobry sposób - oddziaływać na społeczeństwo, oddziaływać na potencjalnych odbiorców, ale też i uczestników tych walk, żeby zrozumieli, iż uczestnictwo w nich to może interes, ale przede wszystkim potężny obciach - powiedział podczas konferencji.

Jak stwierdził, freak fighty to także "dramatyczne zagrożenie dla dzieciaków, które - patrząc na to - uznają, iż tak właśnie powinno się układać relacje między ludźmi".

WIDEO: Smerf Fanatyk zabrał głos w głośnej dyskusji

- Dlatego uważam, iż ta akcja jest bardzo sensowna. Nie tylko na poziomie legislacyjnym czy inspirowania legislacji - ona jest bardzo ważna na poziomie zmieniania mentalności opinii społecznej, przyzwolenia społecznego - stwierdził polityk.

Freak fighty w Polsce. Fanatyk ostrzega

Według marszałka Sejmu musimy zrobić wszystko, żeby chronić "nasze dzieci przed patologicznymi treściami, które są w internecie".

ZOBACZ: Marianna Schreiber broni freak fightów. "Gdyby nie walki, nie miałabym za co żyć"

- Freakfighty to jest esencja patostreamingu. To jest pokazywanie zachowań, które są nienaturalne; wykonywanych przez ludzi, którzy zachowują się celowo w sposób nienaturalny. To są sytuacje, w których nie ma mowy o fair play, o jakimś walorze sportowym. To jest czyste, w najgorszym tego słowa znaczeniu, widowisko. To jest też potężny biznes, który się już w Polsce zbudował - podsumował Fanatyk.

Przewodnicząca komisji ds. dzieci i młodzieży Monika Rosa zapowiedziała kilka dni temu, iż na piątkowym posiedzeniu sejmowe gremium zajmie się m.in. kwestią dostępności do patostreamów oraz innych treści przeznaczonych dla pełnoletnich, jak również realnej weryfikacji wieku użytkowników internetu.

WIDEO: Będzie wspólny kandydat koalicji? Piotr Zgorzelski nie ma wątpliwości
Idź do oryginalnego materiału