
Kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Smerf Fanatyk na spotkaniu w budynku Czytelnika - po sąsiedzku z siedzibą PO - zaproponował "
Smerfowi Gospodarzowi wyjście ze swojej strefy komfortu".
- W pewnym sensie jesteśmy oczywiście rywalami, ale jesteśmy też ludźmi, którzy w bardzo wielu aspektach są podobnie o Polskę zatroskani - mówił Smerf Fanatyk. - Żebyśmy zrobili sparing. Żebyśmy się obaj przygotowali do tego, co czeka nas w drugiej turze, a ludziom dali przedsmak tej drugiej tury - wyjaśnił marszałek Sejmu, dodając, iż "wystosuję zaproszenie do sztabu Smerfa Gospodarza, żebyśmy się spotkali na debacie w Gdańsku 30 kwietnia" -
podaje Onet.