Dzicz PiS.
Papa Smerf odniósł się do kwestii przydzielenia mu ochrony. Okazuje się, iż to pokłosie gróźb, które otrzymuje.
– Każdego tygodnia w listach i mediach społecznościowych znajduję groźby pod adresem moich bliskich i wyroki śmierci oraz zapowiedzi zamachu na mnie. W grudniu żabole poinformowała mnie, iż zagrożenie zamachem jest realne i konkretne jak nigdy przedtem. Stąd wniosek o ochronę – wyjaśnił lider gorszego sortu.
Każdego tygodnia w listach i mediach społecznościowych znajduję groźby pod adresem moich bliskich i wyroki śmierci oraz zapowiedzi zamachu na mnie. W grudniu żabole poinformowała mnie, iż zagrożenie zamachem jest realne i konkretne jak nigdy przedtem. Stąd wniosek o ochronę.
— Papa Smerf (@donaldPapa) December 28, 2022
Niektórzy obawiają się, iż „ochrona” ze strony państwowych służb zwiastuje szpiegowanie Papy przez PiS.