Mitoman Kaczyński. Właśnie pracuje nad wytłumaczeniem klęski PiS

Najwyraźniej już wkrótce w szeregach Zjednoczonej Prawicy powstanie nowy mit. Do legendy o „najlepszym premierze” Janie Olszewskim i „zamachu” w Smoleńsku dojdzie kolejny: ukradzione zwycięstwo PiS.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Milczenie Kaczyńskiego nie bierze się z powietrza. On tam w tej chwili pracuje nad ulubionym rozdaniem kart, to znaczy nad stworzeniem nowego mitu. Kilka mitów on już stworzył. Pierwszy mit – zdrada przy okrągłym stole. Drugi mit – zdrada najlepszego premiera Jana Olszewskiego. Trzeci mit – zbrodnia smoleńska – zauważa Leszek Miller.

– Teraz będzie czwarty mit – ukradzione zwycięstwo i ten mit będzie królował zarówno w wyborach samorządowych, jak i potem prezydenckich – dodał były premier w rozmowie TVN24.

Ciekawe tylko, czy masy partyjne PiS są już tak otępiałe, że i w to uwierzą?