Szokujące fakty. Podejrzany biznesmen w otoczeniu polityków
Witold Karczewski, podejrzany o korupcję biznesmen, miał dostęp do czołowych polityków w Polsce. Jego kontakty obejmowały m.in. prezydenta Andrzeja Dudę i działaczy PiS, ale także polityków PO. Po zmianie władzy zaczął szukać kontaktów także z działaczami innych ugrupowań.
Co musisz wiedzieć?
- Witold Karczewski jest podejrzany o próbę przekupstwa kenijskiego urzędnika, któremu miał zaoferować łapówkę w wysokości ok. 25,6 mln zł.
- CBA nagrało rozmowy Karczewskiego z Aleksandrem Zingmanem, podejrzewanym o kontakty z białoruskimi i rosyjskimi służbami specjalnymi.
- Karczewski miał szerokie kontakty polityczne, w tym z prezydentem Andrzejem Dudą i posłem Krzysztofem Truskolaskim.
Jakie są zarzuty wobec Witolda Karczewskiego?
Witold Karczewski, znany podlaski biznesmen, jest podejrzany o próbę przekupstwa kenijskiego urzędnika. Miał mu zaoferować łapówkę w wysokości ok. 25,6 mln zł. Celem było zdobycie zamówień o wartości ponad 300 mln zł. W swojej działalności - jak dowodzi portal onet.pl - wykorzystywał znajomości z politykami. "I nie chodzi tylko o polityków prawicy - podlaski biznesmen, który sam dawno temu startował do Senatu, bratał się z każdą opcją polityczną. Klucz tych znajomości miał być jeden - powiększanie wpływów" - czytamy na portalu onet.pl.
Jakie kontakty miał Karczewski z politykami?
Karczewski utrzymywał bliskie relacje z wieloma politykami, w tym z prezydentem Andrzejem Dudą, z którym - jako wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej, uczestniczył w wielu wydarzeniach i uroczystościach. Miał także razem z nim pojechać do Mongolii.
Do kręgu znajomych Karczewskiego miał się także zaliczać - według ustaleń portalu - m.in. były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel z PiS oraz poseł PiS Jacek Żalek. Od wielu lat miał się także znać z prezydentem Białegostoku Tadeuszem Truskolaskim i jego synem Krzysztofem, obecnie posłem KO.
Po zmianie władzy Karczewski zaczął docierać do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego (PSL), jak i wiceszefa MSZ Andrzeja Szejny (Lewica). "Z kolei w październiku 2024 r. Witold Karczewski był na spotkaniu z ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem (PSL), gdzie oficjalnie lobbował w sprawie budowy dróg w województwie podlaskim" - czytamy na portalu onet.pl.
Kolejnym rozmówcą Witolda Karczewskiego stał się kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. Niedawno marszałek Sejmu odbył cykl spotkań w swoim rodzinnym Białymstoku, m.in. z lokalnymi przedsiębiorcami zrzeszonymi w podlaskich organizacjach. Tam też spotkał Karczewskiego.
Śledztwo ws. Karczewskiego
To nie wszystko. CBA nagrało rozmowy Karczewskiego z Aleksandrem Zingmanem, który jest podejrzewany o kontakty z białoruskimi i rosyjskimi służbami specjalnymi. Rozmowy te dotyczyły m.in. kredytu, który Polska miałaby przyznać Senegalowi na zakup towarów z naszego kraju. Panowie planowali, jak "podzielić się" tym kredytem.
Kredyt rządu RP dla Senagalu do tej pory jest przedmiotem rozmów - czytamy na portalu.
Śledztwo przeciwko Karczewskiemu zostało wszczęte za rządów PiS. Toczyło się jednak niezwykle ślamazarnie. Po kilku latach dostał zarzut obiecywania wielkiej łapówki jednemu z kenijskich polityków, potem jednak śledztwo zostało zawieszone na kilka lat pod pozorem potrzeby uzyskania pomocy prawnej z Afryki.
Postępowanie zostało odwieszone po utracie przez PiS władzy i z nieoficjalnych ustaleń portalu wynika, że ma zakończyć się aktem oskarżenia przeciwko biznesmenowi.
Źródło: onet.pl