Trzaskowski na spotkaniu z Polsko-Amerykańską Izbą Gospodarczą: Wzmacniać sojusz ze Stanami Zjednoczonymi i naszą rolę w UE

Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski podkreślił, że amerykańska obecność gospodarcza jest potwierdzeniem gwarancji bezpieczeństwa dla Polski. Podkreślił, że relacje między Polską i USA są silne, niezależnie od tego, kto sprawuje władzę w Waszyngtonie.

To, co dla nas niesłychanie istotne, to fakt, że amerykańskie firmy zatrudniają 330 tys. Polek i Polaków. Zawsze mówimy, że witamy inwestorów, bo dokładają się do wzrostu naszej gospodarki ale również tworzą nowe miejsca pracy i warto o tym pamiętać

— powiedział Trzaskowski podczas spotkania zorganizowanego przez Polsko-Amerykańską Izbę Gospodarczą.

Wskazał na wielką rolę amerykańskiej obecności gospodarczej dla polskiego sukcesu gospodarczego ostatnich 30 lat. Jak mówił, „bez amerykańskich firm nie byłoby sukcesu okresu transformacji po 1989”. Kandydat KO zauważył, że, pomimo upływu lat, polsko-amerykańskie relacje gospodarcze nie słabną.

Znaczenie relacji gospodarczych

Trzaskowski zwrócił uwagę, że silne relacje gospodarcze są jednym z najważniejszych elementów relacji Polski ze Stanami Zjednoczonymi, ale także, co szczególnie istotne, potwierdzeniem amerykańskiego zaangażowania w polskie bezpieczeństwo.

W dzisiejszym kontekście politycznym trudno nie mówić o tym, że relacje handlowe między Polską i USA to nie tylko inwestycja w polską gospodarkę i nowe miejsca pracy, ale również filar naszych relacji między Polską i Stanami Zjednoczonymi. Wasza obecność w Polsce jest częścią amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa dla Polski

— podkreślił.

To, że dzisiaj tu jesteście, że wasze firmy inwestują pomimo wojny za naszą wschodnią granicą jest potwierdzeniem, że Polska jest bezpieczna, jest stabilna, jest potwierdzeniem ponad wszelką wątpliwość amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa

— zaznaczył.

Relacje między Polską i USA - w opinii Trzaskowskiego - pozostają silne niezależnie od tego, kto aktualnie sprawuje władzę w Waszyngtonie.

Zawsze potwierdzałem, że sojusz Polski ze Stanami Zjednoczonymi jest absolutną podstawą naszego bezpieczeństwa, niezależnie od tego, kto rządzi w Stanach Zjednoczonych, bo nie mamy sojuszu z konkretną administracją

— zauważył.

Jak jednocześnie zauważył, wyniki badań opinii publicznej wskazujące, że Polacy w ostatnim czasie zaczęli postrzegać nie Stany Zjednoczone, a Unię Europejską oraz europejskie państwa jako sojuszników darzonych największym zaufaniem wskazują, „że wszyscy mamy sporę pracę do wykonania”.

Nasze relacje powinny być coraz bliższe. Nie potrzebujemy ceł, ale umowy handlowej

— podkreślił.

Jestem przekonany, że jeżeli chcemy być skuteczni, rozwijać się i być bezpieczni, jedyną drogą jest wzmacnianie więzów między Unią Europejską, Polską i Stanami Zjednoczonymi. Dlatego właśnie uważam, że potrzebna jest umowa handlowa. (…) Powinniśmy wysłać sygnał całemu światu, że jesteśmy swoimi najbliższymi sojusznikami, a nie wprowadzać cła, które odbijają się negatywnie zarówno na Stanach, jak i na Europie

— wskazywał.

Zacieśnianie współpracy gospodarczej, jego zdaniem, ma być sytuacją „win-win” dla obu stron.

Nasze więzy gospodarcze, czym bardziej się będą rozwijały, tym bardziej przyczynią się do rozwoju dobrobytu, zarówno w USA, jak i w Europie i Polsce. (…) Wszyscy na tym wygrywają

— stwierdził.

Więzy z USA i pozycja Polski w UE

W opinii Trzaskowskiego wzmacnianie więzów Polski i USA oraz budowanie pozycji Polski w Unii Europejskiej są komplementarne.

Jestem głęboko przekonany, że trzeba wzmacniać sojusz ze Stanami Zjednoczonymi i wzmacniać naszą rolę w UE. To idzie w parze. (….) To jest pełna synergia - nasza rola przywódcza w UE wzmacnia nasze partnerskie relacje ze Stanami Zjednoczonymi i odwrotnie, nasza wiarygodność w Stanach Zjednoczonych wzmacnia nas w Unii Europejskiej

— podkreślił.

Nie ma dzisiaj alternatywy dla silnego sojuszu pomiędzy Polską a Ameryką, którą kluczową częścią są oczywiście inwestycje amerykańskie w Polsce i od nas zależy, jaka ta przyszłość będzie wyglądała i również od was ona zależy

– mówił Trzaskowski.

Polsko-Amerykańska Izba Gospodarcza (ang. Polish-American Chamber of Commerce) to organizacja powstała w 1990 r., reprezentująca amerykańskie podmioty gospodarcze w Polsce. Promuje polsko-amerykańską współpracę gospodarczą i wspiera amerykańskich przedsiębiorców chcących inwestować w Polsce. Jest częścią amerykańskiej sieci izb gospodarczych w Europie.

mly/PAP