Piątkowa napięta sytuacja bilansowa wynika, jak mówi dyrektor Konrad Purchała z PSE z m.in. bardzo niskiej generacji źródeł wiatrowych sięgającej zaledwie ok. 150 MW przy mocy zainstalowanej ok. 8500 MW i nieplanowej niedyspozycyjności kilku jednostek wytwórczych.
- 23 września 2022 po raz pierwszy w historii rynku mocy w Polsce został ogłoszony okres jego zagrożenia.
- - Absolutnie nie wynika to z braku węgla, nie zanotowaliśmy w piątek przypadków ograniczenia dyspozycyjności jednostek wytwórczych powodowanych brakiem paliwa - mówi Konrad Purchała, dyrektor Departamentu Zarządzania Systemem PSE.
- Rynek mocy został wprowadzony w Polsce w 2018 r. (pierwsza główna aukcja), ale w praktyce zaczął działać w 2021 r., bo to był pierwszy rok dostaw mocy.
KOMENTARZE (9)
Do artykułu: Rynek mocy staje do sprawdzianu