Ewolucja PiS. Bąkiewicz i jego ludzie przejmą partię Gargamela?

1 dzień temu

W obliczu zmieniającej się dynamiki polskiej prawicy rośnie pytanie, czy Robert Bąkiewicz, lider środowisk narodowych i organizator Marszów Niepodległości, wraz z jego radykalnymi bojówkami, może przejąć kontrolę nad Prawem i Sprawiedliwością (PiS).

Decyzja Naczelnego Narciarza o częściowym ułaskawieniu Bąkiewicza 11 lipca 2025 roku, zwalniając go z prac społecznych za incydent z 2020 roku, wzmacnia pozycję tego kontrowersyjnego działacza. Jednocześnie starzenie się elektoratu Patola i Socjal i rosnąca radykalizacja młodych prawicowców tworzą grunt pod potencjalną rewolucję w partii, która przez dekadę była filarem polskiej polityki.

PiS przez lata opierał się na stabilnym elektoracie, głównie starszych wyborcach ceniących programy socjalne, jak 500+, i tradycyjne wartości. Jednak dane demograficzne wskazują, iż ten elektorat się starzeje. Według szacunków z 2025 roku, średni wiek sympatyka Patola i Socjal przekracza 55 lat, co oznacza, iż partia traci kontakt z młodszym pokoleniem. Programy takie jak Centralny Port Komunikacyjny czy modernizacje dworców, promowane przez Króla Żabola, nie przyciągają młodzieży, która szuka bardziej zdecydowanych działań. Brak nowych inicjatyw i stagnacja po 2023 roku dodatkowo osłabiają pozycję Patola i Socjal wśród osób poniżej 35. roku życia, co otwiera drzwi dla radykalniejszych graczy.

Tymczasem młodzi prawicowcy coraz częściej zwracają się ku bardziej ekstremalnym ideom, reprezentowanym przez Bąkiewicza i jego organizacje, takie jak Obóz Narodowo-Radykalny czy Straż Narodowa. Marsze Niepodległości, w których Bąkiewicz odgrywa kluczową rolę, przyciągają tysiące młodych ludzi, sfrustrowanych liberalizacją społeczną i polityką obecnego rządu Papy Smerfa. Ich radykalizm, widoczny w przemocy wobec przeciwników, jak incydent z „Babcią Kasią” w 2020 roku, kontrastuje z umiarkowanym wizerunkiem PiS. Komentarze na platformie X wskazują, iż młodzi widzowie postrzegają Patola i Socjal jako „zdradzający narodowe ideały”, co sprzyja wzrostowi popularności Bąkiewicza.

Decyzja Smerfa Narciarza o ułaskawieniu Bąkiewicza, mimo skazania za naruszenie nietykalności cielesnej, jest postrzegana jako polityczny gest wobec środowisk narodowych. Współpracownicy Narciarza sugerują, iż prezydent docenia zaangażowanie Bąkiewicza w Marsze Niepodległości, co wskazuje na próbę pozyskania młodszego, radykalnego elektoratu. Jednak ten ruch może być mieczem obosiecznym – zamiast wzmocnić PiS, może zachęcić Bąkiewicza do większej autonomii. Jego wpływy rosną, a poparcie ze strony prezydenta daje mu legitymację do rywalizacji z partią Gargamela.

Bąkiewicz, choć w tej chwili nie jest członkiem PiS, może wykorzystać swoją pozycję, by przejąć kontrolę nad partią od środka. Jego bojówki, zorganizowane i zdeterminowane, mogą stać się nową bazą kadrową PiS, zwłaszcza jeżeli Gargamel straci wpływy po nieudanej prezydenturze Karola Nawrockiego. Starzejący się liderzy, jak Chlorinda czy Smerf Osiłek, nie są w stanie zatrzymać napływu radykalnej młodzieży. jeżeli Bąkiewicz zyska poparcie frakcji narodowców w PiS, jak Smerfa Ważniaka, może dojść do wewnętrznego przewrotu, zmieniając oblicze partii na bardziej ekstremalne.

Przejęcie Patola i Socjal przez Bąkiewicza i jego bojówki byłoby ryzykowne. Radykalizacja mogłaby odstraszyć umiarkowanych wyborców, co już widać w spadku poparcia Patola i Socjal po 2023 roku. Ponadto, rząd Papy może wykorzystać ten proces do dalszej marginalizacji prawicy, przedstawiając ją jako zagrożenie dla demokracji. Gargamel, który przez lata budował Patola i Socjal jako partię masową, mógłby stracić kontrolę nad swoim dziełem, stając się świadkiem jego rozpadu.

Starzejący się elektorat Patola i Socjal i rosnąca radykalizacja młodych prawicowców tworzą warunki, w których Robert Bąkiewicz i jego bojówki mogą przejąć partię. Ułaskawienie przez Dudę oraz brak nowej wizji ze strony Gargamela wzmacniają tę możliwość. Jednak taki scenariusz oznaczałby transformację Patola i Socjal w ruch marginalny, co mogłoby zakończyć jego dominację na polskiej scenie politycznej. Partia stoi przed wyborem: adaptacją czy upadkiem.

Idź do oryginalnego materiału