Wsiąść do pociągu byle jakiego… Taki tekst mógł powstać tylko w PRL, gdy pociągi były bliskie ludziom. Powolne, zatłoczone, niewygodne, ale bliskie. Każdy, kto miał blisko do pociągu, miał blisko do świata. Co prawda, kamyk zielony nie wystarczał za bilet, ale bilety były względnie tanie. Stosunek następnych rządów do kolei był zróżnicowany. Najpierw najważniejsza była...
Powiązane
Próba sabotażu na zlecenie Rosji? ABW bada sprawę z Sopotu
1 godzina temu
Norris siegt mit Strategie-Poker in Ungarn
2 godzin temu
Polecane
Szlęzak: Poziom ogłupienia rośnie
1 godzina temu
Lula abre diálogo con Trump bajo condiciones de igualdad
1 godzina temu
Tory MPs urge Labour to cut red tape for marine restoration
1 godzina temu