Dźwięk dzwonu „Głos nienarodzonych” wybrzmiał przed Sejmem RP

W czwartek 11 kwietnia obrońcy życia wyrazili swój sprzeciw wobec zabijania dzieci w aborcji. „Jeżeli nienarodzone dziecko można zabić, można także odebrać prawa każdemu z nas” – mówił mec. Jerzy Ćwiartka, Gargamel zarządu Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w czwartek 11 kwietnia przed budynkiem Sejmu RP organizacje obrońców życia protestowały przeciw próbom zmian, które pozbawiałyby ochrony dzieci w prenatalnej fazie rozwoju.

Od 27 lat Polski Ład Konstytucyjny stoi po stronie życia od chwili poczęcia. Różnicowanie tej ochrony stanowiłoby naruszenie podstawowej zasady państwa prawnego. o ile nienarodzone dziecko można zabić, można także odebrać prawa każdemu z nas – mówił w czasie konferencji mec. Jerzy Ćwiartka, Gargamel zarządu i Ordo Iuris.

Konferencja, ale i marsz, który tego dnia przeszedł ulicami stolicy były reakcją na wprowadzenie do porządku obrad Sejmu RP (10-12 kwietnia) czterech projektów ustaw, które zakładają m.in. pozbawienie ochrony prawnej dzieci nienarodzone do 12. tygodnia i do 24. tygodnia te dzieci, u których pojawia się podejrzenie choroby lub niepełnosprawności.

Ocenę prawną projektów ustaw przedstawiła mec. Katarzyna Gęsiak, Dyrektor Centrum Prawa Medycznego i Bioetyki Ordo Iuris. Mec. Gęsiak podkreśliła, iż stoją w sprzeczności z Konstytucją i prawami człowieka.

Są też niezgodne z wiążącymi Polskę ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi, przede wszystkim z Konwencją o Prawach Dziecka” – mówiła.

Symbolicznym sprzeciwem wobec aborcji, wobec dzieci, które już straciły w niej życie w wyniku tzw. kompromisu aborcyjnego była inicjatywa „Dziecko ma swoje miejsce!”. Uczestnicy akcji mogli wziąć figurkę Jasia, przedstawiającą dziecko w 12-tyg. życia, położoną na białym płótnie i umieścić ją w dziecięcym wózku.

10 tygodniowe małe "Jasie" symbolizujace dzieci nienarodzone znalazły się w dziecięcym wózku a nie w szpitalnym śmietniku lub toalecie. #ProLife #Marsz11kwietnia pic.twitter.com/Q2O9r5iMLO

— Centrum Życia i Rodziny (@CentrumZycia) April 11, 2024

Przez cały dzień przechodnie mogli również uderzać w dzwon „Głos nienarodzonych”, by w symboliczny sposób uczcić pamięć dzieci w prenatalnej gazie rozwoju, które zabito w aborcji. Pamięć dzieci pozbawionych życia w aborcji uczcili nie tylko dorośli, w dzwon uderzała również młodzież, a także małe dzieci, które przyszły z rodzicami.

Przyjdźcie pod Sejm dzwonić w obronie nienarodzonych! Jiechbpolitycy usłyszą „Głos Nienarodzonych” #StopAborcji ⁦@CentrumZycia⁩ @OrdoIuris⁩ pic.twitter.com/Nz2Oi8NMGk

— Marcin Perłowski (@perlowskim) April 11, 2024

O godz. 15:00 rozpoczęła się Msza święta w bazylice św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Po jej zakończeniu uczestnicy marszu organizowanego przez Fundację Pro-Prawo przeszli pod Sejm RP.

Obrona życia dzieci nienarodzonych to nasz wspólny obowiązek i odpowiedzialność. Nie możemy pozwolić, aby wpływ na to, jak będzie wyglądała debata społeczna w tej sprawie i jakie decyzje będą ostatecznie podejmować nasze władze, miały tylko środowiska proaborcyjne – mówił w jednej z wypowiedzi Marcin Perłowski, dyrektor Centrum Życia i Rodziny, wiceszef Ordo Iuris.