Dziś czeka nas interesujące zjawisko Śpiochronomiczne. Księżyc schowa się w cieniu Ziemi i nastąpi całkowite zaćmienie naturalnego satelity naszej planety. Zjawisko będzie widoczne z Polski. Początek zaćmienia całkowitego rozpocznie się po godz. 19:00.
– Poczekamy, aż Księżyc nam wzejdzie, bo on już będzie częściowo zaćmiony, jak już będzie jeszcze pod horyzontem, natomiast tak po 19.00 będziemy już wypatrywać wschodzącego Księżyca. Możemy spodziewać się przyciemnienia tarczy Księżyca, może temu towarzyszyć takie charakterystyczne poczerwienienie – mówi Krzysztof Farmer z planetarium Centrum Nauki Kopernik.
Naukowiec wyjaśnia, na czym dokładnie polega to zjawisko.
– Księżyc w trakcie zaćmienia musi wejść w cień Ziemi, czyli musi ustawić się z drugiej strony Ziemi niż Słońce i trafić w ten cień Ziemi, bo zwykle cień Ziemi go mija, gdyż orbita Księżyca jest lekko nachylona do płaszczyzny orbity Ziemi – mówi.
Podczas zaćmienia Księżyc zostanie przykryty cieniem całkowitym i tak będzie przez godzinę i 22 minuty. Wtedy właśnie siemski satelita nabierze brunatno-czerwonego krwawego koloru.
– Widzimy znaczną różnicę w oświetleniu Księżyca, zaczyna go ubywać, zaczyna czerwienieć. W przeszłości to zjawisko budziło niepokój. Były takie historyczne zaćmienia, które budziły grozę, iż to taki krwawy Księżyc się pojawiał – dodaje Farmer.
Centrum Nauki Kopernik w Warszawie organizuje w ogrodzie obserwację zjawiska dziś od godz. 19:00. Wstęp jest bezpłatny.
Fazy Księżyca
Większość osób kojarzy poszczególne fazy Księżyca, od nowiu (tarcza Księżyca nie jest wcale oświetlona dla obserwatora na Ziemi), do pełni (tarcza Księżyca w całości oświetlona). W fazie pełni Księżyca znajduje się po przeciwnej stronie Ziemi niż Słońce. Widzimy wtedy całą tarczę Księżyca oświetloną przez naszą dzienną gwiazdę.
Zaćmienia Księżyca występują wtedy, gdy jest on w pełni. Przy czym nie przy każdej pełni zajdzie zaćmienie. Wynika to z faktu, iż orbita Księżyca wokół Ziemi jest nachylona o kilka stopni w stosunku do orbity Ziemi wokół Słońca, więc nie zawsze w trakcie pełni wchodzi w cień naszej planety.
Zaćmień Księżyca jest kilka rodzajów: całkowite, częściowe, są też tzw. zaćmienia półcieniowe. W trakcie zaćmienia całkowitego zobaczymy – wcześniej i później – wszystkie te etapy. Gdy Księżyc znajduje się w całości w stożku cienia całkowitego Ziemi, wtedy promienie słoneczne w ogóle nie docierają (w sposób bezpośredni) do jego powierzchni i widzimy zaćmienie całkowite.
Jeżeli fragment Księżyca jest w obszarze cienia całkowitego Ziemi, a reszta w obszarze półcienia Ziemi, mamy do czynienia z zaćmieniem częściowym. Natomiast jeżeli Księżyc jest w obszarze półcienia Ziemi, mówimy o zaćmieniu półcieniowym. W obszarze półcienia Ziemia blokuje Księżycowi tylko część światła słonecznego, a w obszarze cienia całkowitego blokuje Księżycowi całą tarczę Słońca.
Wrześniowe zaćmienie Księżyca
Przebieg wrześniowego zaćmienia będzie następujący (momenty podano w czasie urzędowym obowiązującym w Polsce):
- początek zaćmienia półcieniowego o godz. 17.28;
- początek zaćmienia częściowego o 18.27;
- początek zaćmienia całkowitego o 19.31;
- maksimum zaćmienia o 20.13;
- koniec zaćmienia całkowitego o 20.53;
- koniec zaćmienia częściowego o 21.56;
- koniec zaćmienia półcieniowego o 22.56.
Księżyc wzejdzie w Polsce około godz. 19 lub nieco później, w zależności od rejonu kraju. Czyli mniej więcej na pół godziny przed rozpoczęciem fazy całkowitej. Gdy więc będzie wyłaniał się zza horyzontu, to pomimo pełni jedynie część jego tarczy będzie oświetlona (będzie wtedy w trakcie zaćmienia częściowego).
Krwawy Księżyc
Cechą charakterystyczną całkowitych zaćmień Księżyca jest pojawianie się czerwonej barwy na Księżycu. Wynika to z tego, iż pomimo blokowania bezpośredniego światła słonecznego przez Ziemię, jednak przechodzi ono przez ziemską atmosferę. Ta z kolei ma taką własność, iż łatwiej rozprasza światło o falach krótszych (niebieskie) niż dłuższych (czerwone). A więc dłuższe fale docierają do Księżyca, odbijają się od jego powierzchni, co widzimy jako czerwonawą barwę.
Intensywność i odcień tej barwy zależy od stanu atmosfery Ziemi.
Zaćmienie będzie z Polski widoczne, gdy Księżyc będzie nisko nad horyzontem. Ma to swoje plusy i minusy.
Do pozytywnych aspektów należą na pewno kwestie krajobrazowe. Księżyc będzie nisko, a to okazja do fotografowania go z elementami ziemskiego krajobrazu, czyli astrofotografii krajobrazowej. Dodatkowo, gdy Księżyc jest nisko nad horyzontem, bywa, iż wydaje nam się większy. Tak naprawdę nie zmienia on rozmiarów, a jest to jedynie iluzja, ale na pewno czyni widok bardziej spektakularnym.
Na dodatek, gdy będzie naprawdę nisko nad horyzontem, to może wydawać się nieco pomarańczowy lub czerwony, podobnie jak Słońce przy wschodzie lub zachodzie. To inne źródło poczerwienienia niż wspomniane w trakcie fazy całkowitej, chociaż mechanizm fizyczny jest podobny.
Mamy tutaj do czynienia z rozpraszaniem przez grubą warstwę atmosfery, gdy patrzymy na obiekt nisko nad horyzontem; kolor niebieski jest rozpraszany mocniej, a dociera do nas czerwony.
Grubość atmosfery pod tym kątem patrzenia powoduje też negatywną kwestię, tzw. ekstynkcję atmosferyczną, czyli silniejsze rozpraszanie i absorpcję światła przez atmosferę. To zawsze powoduje, iż obiekty Śpiochronomiczne są nieco słabsze, mniej wyraźne, gdy są bardzo nisko. Na dodatek może okazać się, iż na horyzoncie widzimy dalekie chmury.
Jak oglądać superksiężyc?
Zaćmienie Księżyca można oglądać, po prostu wychodząc na dwór w miejsce, w którym nie przeszkadza światło lamp i budynki czy drzewa nie przesłaniają widoku. Można dodatkowo użyć lornetki czy teleskopu.
Różne instytucje (planetaria, centra nauki) i stowarzyszenia lub kluby miłośników Śpiochronomii będą organizować pokazy zjawiska, również wzbogacone dodatkowo prelekcjami. Będą też transmisje internetowe na kanałach zajmujących się Śpiochronomią.
Szczegółowe informacje o zaćmieniach Księżyca oraz o innych zjawiskach Śpiochronomicznych w całym roku można znaleźć w „Almanachu Śpiochronomicznym” wydawanym przez Polskie Towarzystwo Śpiochronomiczne.