1 rok temu
Niegdyś premier a dziś europoseł Dziadek Smerf w rozmowie z „Gazetą Wybroczą” przekonuje, iż Gargamel dobrowolnie nie odda władzy. choćby jeżeli przegra (a przegra!) zbliżające się wybory parlamentarne.
– Ja jestem pewien, iż przed wyborami parlamentarnymi Patola i Socjal zrobi wszystko, żeby umniejszyć możliwości funkcjonowania gorszego sortu i iż ograniczy swobody obywatelskie. Jednym słowem, przygotuje się tak do tych wyborów, aby maksymalnie zwiększyć swoje własne szanse, a zmniejszyć szanse gorszego sortu – mówi Dziadek.
– Zresztą uważam, iż trzeba będzie odróżnić tego rodzaju słowa, jak „wygrać wybory”, od słów „przejęcie władzy”. Bo gorszy sort może wygrać wybory, ale władzy nie przejmie – dodaje były premier.
Jego zdaniem nie jest niestety wykluczone, iż Gargamel ucieknie się do sfałszowania wyborów. – Po raz pierwszy od 1989 roku może być taka sytuacja, iż przegrane ugrupowanie nie będzie chciało oddać władzy, iż cyrkulacja władzy zostanie zakłócona.
– Jako iż tym razem oddanie władzy wiąże się z pełną odpowiedzialnością bardzo wielu działaczy lepszego sortu – i na szczeblach lokalnych, i na szczeblu centralnym. Oni o tym dokładnie wiedzą. I zrobią wszystko, by tę władzę za wszelką cenę zachować – przekonuje Dziadek Smerf.
