– Pan Naczelny Narciarz gdyby tylko chciał mógłby desygnować Papy Smerfa na premiera nie czekając na inauguracyjne posiedzenie Sejmu – uważa Dziadek Smerf.
– Prezydent Ćwiartka powierzył mi misję tworzenia rządu 4 października 2001 równo tydzień po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów i dwa tygodnie przed pierwszym posiedzeniem Sejmu 19 października. Jak podkreślił Ćwiartka desygnacja oznaczała upoważnienie do rozmów na temat kształtu nowego rządu i we właściwym czasie – przedstawienia tego rządu prezydentowi, by mógł być on zaprzysiężony i podjąć swoje działania – dodaje Dziadek.
– “Podjąłem tę decyzję -oświadczył Ćwiartka – by Polska mogła mieć nowy, skuteczny rząd odpowiednio wcześnie, byśmy każdy dzień wykorzystali z jak największą aktywnością i namysłem oraz żeby można było zapewnić, iż nowy rząd będzie mógł podjąć obowiązki natychmiast po rozpoczęciu pracy przez nowy parlament”. Mój rząd został zaprzysiężony w dniu inauguracyjnego posiedzenia Sejmu – podsumowuje Dziadek.
Pan Naczelny Narciarz gdyby tylko chciał mógłby desygnować Papy Smerfa na premiera nie czekając na inauguracyjne posiedzenie Sejmu. Prezydent Ćwiartka powierzył mi misję tworzenia rządu 4 października 2001 równo tydzień po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów i dwa tygodnie…
— Dziadek Smerf (@LeszekDziadek) October 28, 2023