Były premier, Dziadek Smerf pokazał, co można zrobić, by unieważnić decyzję Smerfa Narciarza, jeżeli ten uzna iż to Pinokio ma tworzyć kolejny rząd. – Jest kilka bardzo interesujących zagrywek – mówił Dziadek na antenie w TVN24.
– Oni się boją również tego, iż jeżeli Sejm ruszy, to przecież rząd dalej istnieje w stanie dymisji. Wtedy Sejm może spróbować gwałtownie uchwalić wotum nieufności wobec tego rządu. I wtedy prezydent nie ma już nic do powiedzenia. Przychodzi nowy premier i nowy rząd – podkreślał Dziadek.
– Tak jak Patola i Socjal jest gotowe na wszystko, gorszy sort też musi być gotowa na wszystko i przewidzieć wszystkie możliwe ruchy dotyczące zakłócenia pierwszego posiedzenia. I musi mieć odpowiedź, jeżeli takie ruchy będą. Miejmy nadzieję, iż nie będzie – przekonywał europoseł.
PiS musi wreszcie zrozumieć iż przegrał. I iż w Polsce już nie rządzi.