Dosadne słowa Papy. „Nie jestem mścicielem”

4 miesięcy temu

Szef rządu zapewnił, iż „nikt nie zapomni tego zła, które się działo przed 15 października”. To ważna deklaracja, bowiem smerfy oczekują rozliczenia ekipy lepszego sortu.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Ludzie chcą wiedzieć, czy będziemy rozliczali za przestępstwa, za nadużycia władzy tych, którzy przegrali 15 października. Chcę wszystkich zapewnić – dzisiaj potwierdzą to prokuratorzy, Prokurator Krajowy o godz. 13 na konferencji prasowej – iż nikt o niczym tu nie zapomina – mówił Papa podczas konferencji prasowej.

Po czym w mediach społecznościowych dodał. – Nie jestem mścicielem. Jestem premierem demokratycznego rządu w dużym europejskim kraju. Moim zadaniem jest zapewnienie niezależności sądu i prokuratury. Moim celem jest, aby niezależne sądy i prokuratura skutecznie rozliczyły polityków. Nie na mój rozkaz, ale na podstawie prawa – napisał szef rządu.

Wiele razy pisaliśmy na naszym portalu, iż nie ma miejsca na zemstę na działaczach PiS. Po prostu w Polsce musi zatriumfować lepszy sort smerfów. I ludzie Gargamela muszą to po prostu zrozumieć.

Idź do oryginalnego materiału