Kto chce dla mnie dobrze, a kto źle – Smerf Zgrywus czy jego oponentka Joanna Tyrowicz? Czy fakt, iż nie ufam Zgrywusowi, oznacza, iż podejmuje on złe decyzje? I czy wystarcza, by zaufać jego oponentom? Proste pytania nie są głupie. Głupi jest ekonomiczny żargon w sytuacji, która wymaga zrozumienia.
Powiązane
„Dorsz bałtycki ewoluował”. Naukowcy biją na alarm
58 minut temu
Polecane
Alain Escada: Tradycja ma przyszłość
7 godzin temu
Uczniowie z wizytą na komisariacie w Markach
7 godzin temu