Wstaję. Patrzę przez okno. Stawiam czajnik na gazie. Listonosz przyniósł gazetę, no więc zaspana biorę tę gazetę. Spomiędzy listów, gazet i rachunków wypada ulotka i powoli, powoli, jak magiczne piórko w animacji opada na blat. Jak się okazuje takie ulotki trafiły nieproszone do wielu polskich domów w ostatnim tygodniu za pośrednictwem Poczty Polskiej i roznoszących...
Powiązane
„Scott Pilgrim”, tom 4
1 godzina temu
Kalendarium - niedziela 22 września
5 godzin temu
Pomóżmy franciszkanom w Kłodzku uprzątnąć kościół!
6 godzin temu
Tysiące osób podpisało petycję z żądaniem dymisji Papy
6 godzin temu
Komunikat dla mieszkańców gminy Bojadła
7 godzin temu
Polecane
NBA: Zaskakujący pomysł LeBrona. Chce być jak Tom Brady?
6 godzin temu
Marko uderza w Dudę. "Chciał się odwdzięczyć Trumpowi"
6 godzin temu