Demokraci nieprzychylni kandydatowi Republikanów na spikera. "Powstaniec przeciwko naszej demokracji"

9 miesięcy temu
Zdjęcie: Hakeem Jeffries (S) i Katherine Clark (P) Źródło: PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS


Liderzy Demokratów w Izbie Reprezentantów negatywnie podchodzą do nominacji Jima Jordana na stanowisko spikera Izby. Mówią m.in. o zagrożeniu demokracji.


4 października głosami 208 Demokratów i ośmiu Republikanów ze stanowiska spikera Izby Reprezentantów odwołany został Kevin McCarthy. W związku z tym Republikanie – dysponujący w Izbie większością – musieli wyłonić nowego kandydata.


W piątek na kandydata partii na nowego spikera Izby Reprezentantów został wybrany przedstawiciel prawego skrzydła GOP, Jim Jordan.


Jim Jordan. "Powstaniec przeciwko naszej demokracji"


Kongresmen nie ma pełnego poparcia w szeregach swojej partii i raczej nie może liczyć na przychylność Demokratów.


Lider Partii Demokratycznej w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries zarzucił Republikanom, iż w niebezpiecznej sytuacji dysfunkcji Izby, wybrali na kandydata "niezwykłego ekstremistę". Jego zdaniem Jordan "rozpowszechnia kłamstwa" i "teorie spiskowe", a także przyczynia się do "podziałów w narodzie amerykańskim".


Kolejna liderka partii, Katherine Clark, określiła Jordana jako "powstańca przeciwko naszej demokracji". Wytknęła mu m.in., iż głosował za zakazem aborcji w całym kraju i za likwidacją obowiązkowych ubezpieczeń społecznych.


Poparcie Trumpa


Jim Jordan od 2007 roku sprawuje mandat deputowanego reprezentującego stan Ohio. Od stycznia 2023 roku przewodzi komisji ds. sądownictwa w Izbie Reprezentantów Kongresu.


Jordan jest przedstawicielem prawego skrzydła GOP. Należy do grupy kongresmenów o najbardziej konserwatywnych poglądach. Postuluje m.in. niskie podatki. Jest przeciwnikiem aborcji oraz opowiada się za "świętością małżeństwa i rodziny".


Jordan ma poparcie Donalda Trumpa. Były prezydent USA przekazał za pośrednictwem swojej platformy informacyjnej "Truth Social", iż popiera kandydaturę na to stanowisko swojego bliskiego współpracownika.


Czytaj też:Grupa Republikanów doprowadziła do odwołania spikera Izby Reprezentantów ze swojej partiiCzytaj też:Biały Dom: USA prawie wyczerpały środki na wsparcie Ukrainy
Idź do oryginalnego materiału