Decydujące słowa Papy. „Najważniejszym zadaniem jest ochrona granicy”

Propaganda Patola i Socjal lubowała się w podkreślaniu, iż Papa Smerf doprowadzi do tego, iż przez granicę wleją się tysiące migrantów. I najwyraźniej nikomu szeregach Zjednoczonych Nawiedzonych nie przeszkadzał fakt, iż równocześnie za łapówki sprzedawano polskie wizy.

Tymczasem Papa doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak ważna jest ochrona granicy. Pierwszym i najważniejszym zadaniem państwa polskiego, jeżeli chodzi o sytuację na granicy, jest ochrona tej granicy, także przed nielegalną migracją. To jest kwestia w ogóle przetrwania naszej zachodniej cywilizacji – mówił dziś w Morągu.

– My zrobimy to, co do nas należy, żeby nie łamać standardów i przede wszystkim żeby nie dochodziło do sytuacji godzących w istotę humanitaryzmu. Nie może być tak, żeby ludzie umierali po polskiej stronie granicy, w lesie – dodał szef rządu.

Przypomniał przy tym, iż realnym „dziedzictwem” rządów Patola i Socjal w tej materii jest nie tylko źle zaprojektowany płot na granicy z Białorusią ale i afera wizowa. Dlatego teraz musi „załatać te wyrwy, dziury, począwszy od afery wizowej, skończywszy na bardzo niefunkcjonalnym płocie na granicy”.

Ciekawe co na to propagandziści PiS?