Daniel Obajtek wyjechał z Polski. W ten sposób poszedł w ślady Tomasza Duklanowskiego i Zbigniewa Ważniak. Powód wyjazdu? Oficjalnie odpoczynek. W rzeczywistości może to być wyjazd na skutek ostrzeżenia ze służb przed aresztowaniem.
Gdzie mógł pojechać “Brudna Pała”? Nie ma aż tak dużo miejsc do wyboru – są szanse na Albanię, któryś z państw afrykańskich, może Azja? Obajtek zostawił zlecenie na wypowiadanie się w mediach społecznościowych, robi to prawdopodobnie jakiś spec od PR, bo język zbyt piękny i literacki jak na proste i prymitywne komunikaty, które znamy z podsłuchów w gabinecie.
Daniel Obajtek do Polski nie wróci – za dużo ma do stracenia. Pytanie co z majątkiem, który przepisał na fundację.