Najwięcej zamieszania w mediach i serwisach społecznościowych wywołały dachówki marki Tesla. Firma sławnego Elona Muska zaproponowała moduły, które całkowicie są w stanie zastąpić tradycyjne pokrycie. Dostępne są również produkty przytwierdzane na stałe do poszycia, np. do blachodachówki. Dach z paneli fotowoltaicznych, niezależnie od rodzaju, musi być wyposażony w okablowanie i połączenie z falownikiem – niezbędne jest dokładne uszczelnienie zadaszenia. Z jednej strony taka instalacja wymaga specjalistycznego montażu i generuje wyższe koszty. Z drugiej zaś poszycie z ogniwami solarnymi często jest lżejsze od zwykłego, a zarazem bardziej wytrzymałe od standardowych modułów PV. Czy warto rozważyć właśnie taką konstrukcję?
Dach z paneli fotowoltaicznych to technologia BIPV – Building Integrated Photovoltaic
Dach z paneli PV stanowi integralną część całego obiektu i odpowiada nie tylko za wytwarzanie prądu z promieniowania słonecznego. Jego funkcją jest też zabezpieczenie domowników przed opadami i innymi kaprysami pogody. Trzeba podkreślić również rolę estetyczną – wygląd dachu z paneli fotowoltaicznych można w pewnym stopniu personalizować, choć wiąże się to z dodatkowymi opłatami. Co równie istotne, dachówki PV da się założyć na każdym zadaszeniu, bez względu na jego budowę i kształt. Innymi rozwiązaniami z kategorii BIPV są także:
- balkony z balustradami fotowoltaicznymi;
- fasadowe płyty PV;
- okna z szybami fotowoltaicznymi.
W przypadku niewielkich płytkowych modułów na całym poszyciu najwyższy i najniższy rząd często wykonuje się identycznie wyglądających atrap. Wynika to ze względów konstrukcyjnych i nakładania się dachówek na siebie – zasłonięte ogniwa byłyby praktycznie bezproduktywne. Należy zaznaczyć, iż dach z paneli fotowoltaicznych nigdy nie będzie równie wydajny co zwykłe moduły o porównywalnej powierzchni. O ile tradycyjną instalację PV ustawia się we właściwym kierunku i pod optymalnym kątem, o tyle przy zadaszeniu solarnym nie ma możliwości takiego zmaksymalizowania ilości produkowanej energii. W niektórych lokalizacjach projekt tego typu nie zapewni wystarczających oszczędności względem wydatków.
Dach z paneli fotowoltaicznych – czy to się opłaca?
Podstawowe walory dachówek oraz płyt przytwierdzanych na stałe do poszycia to przede wszystkim ich cechy konstrukcyjne. Takie elementy są lekkie, nie zaburzają estetyki budynku, a pod względem wytrzymałości czy szczelności spokojnie mogą dorównać wyrobom z ceramiki czy blachy. Jeśli ktoś buduje właśnie nowe zadaszenie, dachówki PV i pokrewne rozwiązania mogą być ciekawą, choć dużo droższą alternatywą dla klasycznych pokryć dachowych – w przypadku remontu dochodzą jeszcze koszty dostosowania obecnej konstrukcji. Dachy z paneli fotowoltaicznych budzą zainteresowanie się ze względu na:
- nowoczesny wygląd, który można dopasować do całej architektury domu lub innego budynku. Nie będzie tak inwazyjny, jak instalacja PV na konstrukcji wspornej;
- wysoka odporność na grad i inne czynniki zewnętrzne. Dopuszczalne prawem minimum to 2 w pięciostopniowej skali. Dachówki solarne niektórych 4. klasę wytrzymałości;
- nienaganna izolacja przed deszczem i powietrzem;
- w przypadku dachu fotowoltaicznego zastępującego pokrycie zaletą jest mniejsze obciążenie konstrukcji szczytowej części budynku.
Tym, co budzi największe wątpliwości, jest stosunek wydajności dachu-elektrowni w stosunku do kosztów. Do wyprodukowania 1 kW energii w przyzwoicie nasłonecznionej lokalizacji potrzeba ok. 6–9 m² powierzchni, w zależności od warunków i mocy, a cena wynosi od 6 do 16 tysięcy złotych. Wysokie koszty wynikają także z niewielkiej dostępności, choć konkurencja na rynku jest coraz większa. Dachówki solarne i moduły na zadaszenie oferują również firmy, które kojarzą się z kompletnie odmiennymi branżami – bez wieloletniego doświadczenia w OZE.
Dachy z paneli fotowoltaicznych upowszechnią się, kiedy spadnie cena dachówek PV
Eksperci z branży wskazują, iż podobnie było ze standardowymi instalacjami. Pierwsze technologie były zdecydowanie zbyt drogie dla większości konsumentów. Dopiero rozwiązania z kolejnych generacji i wyścig pomiędzy potentatami przełożyły się na opracowanie modułów wydajniejszych, tańszych w produkcji i zachowujących sprawność przez dłuższy czas. Nic nie wskazuje na to, by w przypadku dachów z paneli fotowoltaicznych miało być inaczej. Aktualnie czas zwrotu z takiej inwestycji szacuje się na 12–20 lat.