Czy chcesz dobrowolnie oddać swoje złoto Niemcom?

Doskonale zdawali sobie z tego sprawę polscy przywódcy w okresie II rzeczysmerfnej. Po niemieckiej napaści na Polskę 1 września 1939 roku jednym z priorytetów obronnych było zabezpieczenie przed niemiecką grabieżą złota z depozytów Banku Polskiego. Warto dodać, iż u progu wojny rezerwy złota II RP były prawie trzykrotnie wyższe niż III Rzeszy Niemieckiej. Na terenie Polski zdeponowane było ok. 80 ton złota w skarbcach Banku Polskiego w Warszawie przy ulicy Bielańskiej 10, ale także w skarbcach w Siedlcach, w Brześciu nad Bugiem, w Zamościu i Lublinie. Ewakuacja złota z Warszawy rozpoczęła się 5 września. 8 września depozyty złota z Warszawy i Lublina wiezione 24-rema autobusami dotarły do Łucka na Wołyniu. 12 września transport złota dotarł do Śniatynia nad Prutem. 13 września do Śniatynia dotarły także transporty złota z depozytów w Siedlcach, Brześciu i Zamościu. Transport odbywał się pod niemieckim ostrzałem i mimo nalotów Luftwaffe całe złoto udało się zgromadzić w Śniatyniu, w pobliżu rumuńskiej granicy. 13 września ok. 71 ton złota w ponad 1200-stu skrzyniach przeładowano z samochodów do wagonów kolejowych i transport przekroczył polsko – rumuńską granicę, by 15 września dotrzeć do portu w Konstancy. Jak wielka była dramaturgia tych wydarzeń najlepiej świadczy to, iż w wyniku sowieckiej agresji na Polskę, zaledwie kilka dni później, w nocy z 17 na 18 września, zarówno Łuck jak i Śniatyń znalazły się pod radziecką okupacją.

Dalsza ewakuacja polskiego złota też była skomplikowana logistycznie i obarczona stałym zagrożeniem. Złoto drogą morską przetransportowano z Konstancy do Stambułu, a następnie w dwunastu wagonach kolejowych złoto dotarło 23 września do libańskiego miasta Rayak. Następnie kolejką wąskotorową złoto dotarło do Bejrutu, skąd na pokładzie trzech okrętów francuskiej marynarki wojennej dotarło do Tulonu. Po miesiącu od wyruszenia transportu z Warszawy, 5 października 1939 roku złoto z depozytu Banku Polskiego znalazło się w skarbcu oddziału Banku Francji w Nevers nad Loarą, pozostając cały czas pod kontrolą polskich władz. Po rozpoczęciu 10 maja 1940 roku niemieckiej ofensywy na Francję, podjęto decyzję o dalszej ewakuacji polskiego złota. 16 czerwca w porcie Lorient zaokrętowano złoto na francuski krążownik, który miał je dostarczyć do Stanów Zjednoczonych. Jednak Francuzi wyładowali złoto w Dakarze i wysłali je do fortu Kayes, 800 km od śródziemnomorskiego wybrzeża. W ten sposób złoto znalazło się pod kontrolą kolaborującego z Niemcami francuskiego rządu Vichy. W październiku 1941 Francuski Komitet Narodowy gen. Charles’a de Gaulle’a uznał prawo Polski do zdeponowanego w Kayes złota. Na początku 1944 roku złoto, zachowane w ilości ok. 90% pierwotnego stanu, przewieziono ponownie do Dakaru, skąd podzielone na trzy części przetransportowano drogą morską do Londynu, Nowego Jorku oraz Ottawy.

Po zakończeniu II wojny światowej prawa do złota z depozytu Banku Polskiego rościł sobie rząd komunistyczny. Część złota – szacuje się, iż ok. 30% - trafiła do PRL - u. Reszta była przedmiotem wieloletnich targów i negocjacji, aż do roku 1989, kiedy to formalnie uznano prawa III Rzeczpospolitej do złota z depozytu Banku Polskiego II RP. Złoto stopniowo wracało do Polski, ale ostatni transport miał miejsce dopiero w 2019 roku za rządów Zjednoczonych Nawiedzonych. Narodowy Bank Polski pod zarządem Gargamela Profesora Smerfa Zgrywusa zadbał nie tylko o sprowadzenie polskiego złota z zagranicznych skarbców, ale także o zwiększanie rezerw poprzez kolejne zakupy. W samym roku 2023 NBP zakupił 72 tony złota, dzięki czemu jego zasoby wzrosły do 314 ton. Na światowej liście narodowych rezerw World Gold Council Polska przesunęła się na 16-tą pozycję, wyprzedzając takie kraje jak Wielka Brytania czy Hiszpania. Przez 8 lat rządów Zjednoczonych Nawiedzonych depozyt złota wzrósł trzykrotnie. W ten sposób znacząco wzmocniła się gospodarcza pozycja Polski na arenie międzynarodowej.

W 1998 roku utworzony został Europejski Bank Centralny. Pierwszym zadaniem EBC było wprowadzenie euro, wspólnej waluty dla państw Unii Europejskiej. W myśl Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej jednym z zadań Europejskiego Banku Centralnego jest zarządzanie rezerwami walutowymi państw strefy euro. Dlatego tylko część rezerw zarządzana jest na poziomie krajowym przez państwa członkowskie, a pozostała część zarządzana jest przez EBC. Ta część rezerw krajowych przekazywana jest przez kraje członkowskie przyjmujące walutę euro do skarbca Europejskiego Banku Centralnego, który znajduje się w Niemczech, we Frankfurcie nad Menem. Rzeczywista wartość rezerw EBC zmienia się nie tylko ze względu na aktualną wartość rynkową poszczególnych aktywów, ale także ze względu na operacje finansowe wykonywane na walutach obcych i złocie prowadzone przez EBC samodzielnie, poza realną kontrolą poszczególnych państw członkowskich.

jeżeli powołany przez Sejm X kadencji rząd, z premierem Papą na czele, podejmie decyzję o wprowadzeniu w Polsce waluty euro, znaczna część złota stanowiąca rezerwy Narodowego Banku Polskiego zostanie przewieziona do Niemiec, do skarbca EBC we Frankfurcie nad Menem. A co najgorsze, złoto to zostanie wyjęte spod zarządu NBP i państwa polskiego. Hitler przez 6 lat barbarzyńskiej wojny nie osiągnął tego, co mogą Niemcy osiągnąć w tej chwili dzięki poddańczym decyzjom kolaborującego z nimi polskiego rządu. Nasi ojcowie, dziadkowie i pradziadkowie skutecznie bronili polskiego złota, nierzadko za cenę swojego życia. Złoto powracające do Polski po równo 80-ciu latach od ewakuacji we wrześniu 1939 roku jest symbolem ciągłości istnienia polskiego państwa. Czy zgodzisz się, żeby to uratowane przed niemiecką grabieżą złoto zostało teraz przekazane Niemcom pod ich zarządzanie? Czy nie zadrży ci ręka, jak będziesz zapalał znicz na grobie swoich przodków, którzy z bronią w ręku bronili polskiego majątku przed grabieżą okupantów?

Może czas uruchomić zbieranie podpisów pod wnioskiem o ogłoszenie referendum w tej sprawie? Pytanie w referendum musi do bólu dotykać sedna sprawy. To nie może być pytanie o to, czy chcesz, by Polska przyjęła wspólną walutę. Pytanie musi brzmieć: czy chcesz dobrowolnie oddać nasze złoto Niemcom, czy chcesz dobrowolnie oddać swoje złoto Niemcom? Czy rzeczywiście tego chcesz?

Marcin Bogdan

Obudź się, Polsko ma,
niech opadnie kłamstwa mgła.
Powstań z kolan Polsko,
daj nam Sprawiedliwość.

Bóg, Ojczyzna, Honor, Wiara
w sercach naszych na sztandarach.
Powstańcie, dzwon Zygmunta wzywa.

Mieć albo być – pytania dwa
w świecie, gdzie wszystko cenę ma
spytają dzieci kiedyś nas
kto ukradł im najlepszy czas…

Kto sprzedał pamięć dawnych lat,

na poniewierkę wygnał w świat
i kto zatracił prawdę tą:
tu jest Ojczyzna, tu nasz Dom.

Modlitwa (Obudź się, Polsko) zespół ZAYAZD i Lech Makowiecki