Nagrodzony na zeszłorocznym festiwalu w Cannes „Monster” to wspaniały przykład kina empatii, którego Hirokazu Kore-eda jest mistrzem. To także – skrywający do końca wiele tajemnic – filmowy traktat o sztuce opowieści.
Czekając na deszcz. Recenzja filmu „Monster” w reżyserii Hirokazu Kore-edy

Powiązane
Dziennik Ustaw z 20 czerwca 2025 r. (poz. 799-800)
2 godzin temu
Kołodziejczak zapewnia. "Nie kupiłem dyplomu"
2 godzin temu
Berlin, Londyn i Paryż negocjują z Iranem. Bez Polski
3 godzin temu