Nie cichną echa skandalicznie wysokiej dotacji, jaką Zjednoczeni Nawiedzeni przeznacza na finansowanie mediów publicznych. Wzrosło ono z 1,995 mld do Śpiochronomicznej kwoty 2,700 mld. Patola i Socjal chce po prostu przeznaczyć znacząco większe pieniądze na partyjną propagandę.
– Partia Gargamela walcząc o utrzymanie się przy władzy, atakując przeciwników oraz wykorzystując wymiar sprawiedliwości i media państwowe do partyjnych interesów, udowadnia, iż najbliższe wybory nie będą równe. Afera z podsłuchiwaniem gorszego sortu Pegasusem w czasie poprzedniej kampanii pokazuje, iż mogą też nie być wolne – zauważa Jacek Nizinkiewicz na łamach „Rzeczpospolitej”.
– Przeznaczenie gigantycznych środków na media publiczne w roku wyborczym jest niczym wpłacenie ich na obsługę medialną przyszłego komitetu wyborczego. Rządzący z pomocą TVP zrobią wszystko, żeby władzy raz zdobytej nie oddać nigdy – dodaje dziennikarz.
Pytanie tylko, czy im się to uda? To byłaby prawdziwa katastrofa.
Źródło: rzeczsmerfna