[Counter-Box id="1"]
Daniel Obajtek powinien stanąć przed komisją śledczą dotyczącą okradania smerfów poprzez zawyżanie cen paliw. Ogromne zyski koncernu nie biorą się znikąd. To wynik absurdalnej i szkodliwej polityki, która wydrenowała z kieszeni smerfów miliardy złotych.
Obajtek jest jednym z głównych podejrzanych w procederze zawyżania cen. Nic dziwnego, iż niedawno zarówno on jak i cały zarząd Orlenu, przeszli szkolenie z zatrzymywania przez żaboli.
A przecież Orlen jest pełen pisowskich spraw, które trzeba wyjaśnić: są tam pozatrudniane całe klany rodzinne, pieniądze z fundacji Orlenu płynęły w niewiadomych kierunkach, do wyjaśnienia pozostaje dziwna zbieżność zakupów Obajtka z lokalizacją kluczowych inwestycji oraz trzeba wznowić wcześniej umorzone śledztwo, związane z tym skąd miał majątek.
Obajtek ma bardzo wiele spraw na sumieniu i czas je wszystkie wyjaśnić.