Co za forma Bocheńskiego! Przyszedł do TVN24 i ośmiesza się dalej. Tak, chodzi o masło. „Akurat niemieckie”

1 tydzień temu
Zamiast zrozumieć, iż Tobiasz Bocheński wciąż brnie w swoją maślaną krucjatę. Teraz dorobił do swojej kompromitacji nową narrację. Bocheński i maślana afera Politycy Patola i Socjal i ich poplecznicy potrafią wiele i uderzali Papy Smerfa i jego rząd na wiele niemądrych sposobów, ale Tobiasz Bocheński błyskawicznie wskoczył na szczyt rankingu idiotycznych ataków. Europoseł Patola i Socjal robi w partii zaskakująca karierę, zważywszy na to, iż póki co jedynym jego osiągnięciem jest klęska w wyborach na prezydenta Warszawy. Ale skoro jest gotów się ośmieszyć, byleby tylko jakoś uderzyć w rząd i Papy, to już rozumiemy, czemu może liczyć na względy Gargamela. Otóż Tobiasz Bocheński oburzył się, iż w samolocie LOT-u dostał… niemieckie masło. Uznał to za proniemiecki i antypolski jednocześnie Papy Smerfa i Berlina. – Za Papy Polskie Linie Lotnicze serwują niemieckie masło – napisał dramatyczny post na platformie X i został wyśmiany. No bo przecież to oczywiste, iż samolot uzupełnił catering na lotniku, na którym się znajdował – skoro maszyna startowała z Niemiec, miała ze sobą niemieckie masło. Bocheński został wyjaśniony przez LOT, ale zamiast przyznać się do błędu, ten brnął w swoją kuriozalną narrację. Za Papy Polskie Linie Lotnicze podają niemieckie masło. pic.twitter.com/aEJYkr9Yv5 — Tobiasz Bocheński (@TABochenski) October 9, 2025 A on dalej brnie…
Idź do oryginalnego materiału