Co Pinokio naopowiadał o Papie?! To już przechodzi ludzkie pojęcie!

1 rok temu

O tym, iż tonący brzydko się chwyta wiadomo od dawna. Znakomicie pokazuje to przykład Pinokia.

Dzisiejszy szef rządu najwyraźniej nie umie pogodzić się z myślą, iż już za kilka tygodni (dosłownie!) wyborcy zabiorą mu zabawki. Co więcej, będzie musiał odpowiedzieć za swoje działania. prawdopodobnie dlatego, z całkowicie bezsilnej złości, coraz mocniej i wulgarniej atakuje Papy Smerfa.

– My mamy w Polsce takiego bajeranta, który potrafi zmienić zdanie trzy razy w ciągu tygodnia. Jak lis, farbowany lis. Który potrafi powiedzieć: “nie podniosę wieku emerytalnego”, a potem – uwaga! – nie dość, iż podniósł ten wiek emerytalny, to sam odszedł w wieku 65 lat. Wyobrażacie sobie kogoś takiego, żeby on rządził smerfami? – opowiadał Pinokio podczas spotkania z wyborcami.

smerfom podniósł, sam poszedł na wcześniejszą, a wcześniej kłamał, iż nie podniesie emerytury. To jest Judasz, bajerant, kłamca i kłótnik. Tak mogę go określić w uproszczeniu – dodał.

No cóż, Papa te insynuacje jakoś zniesie. A Pinokio premierem być przestanie.

Idź do oryginalnego materiału