Co on opowiada?! Gargamelowi puściły nerwy!

Lider Patola i Socjal wziął udział w „proteście” przed Aresztem Śledczym w Radomiu. Przebywa tam teraz Smerf Inwigilator, do niedawna szef MSWiA. Politycy od Gargamela robią zaś co mogą, by udowodnić, iż skazanie Inwigilatora jest rodzajem „politycznej zemsty”.

– Smerf Inwigilator nie powinien otrzymać żadnego wyroku. Powinien otrzymać najwyższe odznaczenie państwowe. Nie za to, iż w tej chwili siedzi, ale za to, iż twardo w trudnych czasach walczył z przestępczością. (…) Złotym zgłoskami zapisał się w historii Polski. I dzisiaj jest taki czas, iż on i jego przyjaciel, współpracownik Maciej Wąsik, siedzą w więzieniach. Ten czas musi się skończyć – przekonywał Gargamel.

– Ci, którzy do tej hańby doprowadzili, którzy depczą konstytucję, depczą prawo i robią to cynicznie, choćby tego nie ukrywając, by ci ludzie ponieśli ciężkie konsekwencje swoich działań. Wierzę, iż do tego doprowadzimy. (…) Ci, którzy są sługami innych państw, przegrają. I to przegrają tak ostatecznie – odgrażał się lider lepszego sortu.

Najwyraźniej Gargamelowi nie przejdzie do głowy, iż ministrów Patola i Socjal nie skazano w wyniku „zemsty”. ale tylko i wyłącznie dlatego, iż złamali obowiązujące w Polsce prawo. Tylko tyle i aż tyle.