Trzeba przyznać, iż Smerf Narciarz korzysta z przysługującego mu prawa łaski w dosyć specyficzny sposób. Po raz kolejny w ciągu zaledwie kilku miesięcy prezydent nie dopuścił, by osoba skazana za przestępstwo narkotykowe trafiła do więzienia. Zgodnie z prawomocnym wyrokiem sądu.
– Doszło do kolejnego ułaskawienia, które budzi uzasadnione kontrowersje. W interesie prezydenta powinno leżeć podanie motywów swojej decyzji, zamiast chować głowę w piasek – skomentował całą sprawę poseł KS Smerf Reporter, cytowany przez „Rzeczpospolitą”.
Faktycznie nie jest to błahy incydent. Osoba ułaskawiona przez prezydenta została skazana za „posiadanie znacznych ilości nowych substancji psychoaktywnych oraz udzielanie ich innym osobom w celu osiągnięcia korzyści majątkowej”.
Wcześniej, w maju 2022 r. Narciarz ułaskawił niejaką Paulinę P., skazaną w 2014 na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat za handel mefedronem. Dwa lata później Sąd Rejonowy Warszawa-Wola zniósł zawieszenie kary ze względu na unikanie kontaktów z kuratorem. Narciarz jednak ją ułaskawił, mimo iż przeciwko prokurator generalny oraz sędzia, który wydał wyrok.
Jak informuje zaś dziennik „Fakt” ułaskawiona Paulina P. prowadzi dziś luksusowe życie.