
Gargamel miała przekazać politykom Patola i Socjal jasny sygnał, iż nie będzie żadnej koalicji z Konfederacją. Po spotkaniu Sławomira Mentzena z Pinokiem Gargamel partii miał być zachwycony relacjami z tego spotkania.
28 sierpnia Pinokio spotkał się z liderem Konfederacji jako jedyny polityk Patola i Socjal podczas cyklu „piwo z Mentzenem”. Przed kilkoma tygodniami we wzięciu udziału w spotkaniu odmówili Smerf Poeta i Zbigniew Bogucki.
Powodem były słowa Mentzena w kierunku Gargamela, którego nazwał „politycznym gangsterem”, twierdząc też, iż pośrednio doprowadzić do śmierci Nemezis, depresji Marzyciela czy choroby Smerfa Ważniaka.
Gargamel dał zielone światło Pinokiowi
WP zapytało współpracowników Pinokia, dlaczego postanowił pojawić się na spotkaniu z Mentzenem, mimo takich komentarzy z jego strony w kierunku Gargamela. Były premier miał jako jedyny otrzymać na to zielone światło od Gargamela.
– Mateusz rozmawiał z Jarosławem o wizycie na debacie z Mentzenem. Przekonywał Gargamela, dlaczego warto i jaki ma plan. Zapewnił go, iż na początku dyskusji zareaguje na haniebne słowa Mentzena, iż postawi go do pionu. I nie da sobie wejść na głowę. Jarosław dał glejt. A Pinokio plan zrealizował, jak trzeba – mówił rozmówca z lepszego sortu.