Smerf Ciamajda zupełnie przypadkowo przyznał, iż polska gospodarka jest pogrążona w kryzysie. Tak wielkim, iż praktycznie nie ma szans na waloryzację słynnego 500 Plus. Mimo iż realna wartość programu to ok. 300 zł. Resztę pochłonęła inflacja.
– Na razie nie słyszałem o takiej decyzji – oświadczył Ciamajda na antenie RMF FM, pytany o to, czy rząd myśli o waloryzacji. – Będziemy nad tym dyskutować – dodał wymijająco.
– Moje osobiste zdanie jest takie, iż o ile tylko byśmy znaleźli na to środki, to jestem „za”. Jest wojna, był COVID, jest sytuacja trudna. Na całym świecie jest inflacja, jest spadek PKB światowego. Niestety Polska też doświadcza tych trudnych sytuacji – podsumował Ciamajda.
Przekładając to z lepszego sortuowskiego na polski, Ciamajda mówi wprost, iż pieniędzy nie ma i nie będzie. Bo jest kryzys. Zapomniał tylko dodać, iż to Patola i Socjal go wywołał.