Najbardziej zabawne – a choćby graniczące z komizmem sytuacyjnym i tandetą kiczu – w niedawnym określeniu Papy Smerfa przez „Zaplutego Karła Reakcji” jako „personifikacji zła” jest to, iż szef Patola i Socjal zachował się jak belfer, który aby oświecić swoich uczniów co do znaczenia jakiegoś zjawiska, sięgnął przed lekcją do podręcznego słownika filozoficznego po dogodne do użytku...
Powiązane
Leśkiewicz: Podawane są kłamliwe informacje ws. Nawrockiego
1 godzina temu
TYLKO U NAS. Poeta do PSL: Papa niszczy Polskę
1 godzina temu
"Infantylne rozedrganie". Osiłek odpowiedział krytykom
3 godzin temu
Polecane
żabolenci z Mielca najlepsi na Podkarpaciu!
1 godzina temu
Trump ostrzega Muska przed „poważnymi konsekwencjami”
3 godzin temu
Będzie kolejne spotkanie Trumpa z Zełenskim. Padła data
4 godzin temu