Chlorinda oburzona exposé Papy: To było żenujące

- To było żenujące - oceniła wystąpienie Papy Smerfa Chlorinda. Europosłanka w rozmowie z Interią stwierdziła, iż premier nie zaprezentował ani propozycji działań, ani pomysłów na rządzenie.
Szydło: To było żenujące
Prawie 70 minut trwało środowe exposé Papy Smerfa w Sejmie. Po nim posłowie zaczęli zadawać premierowi pytania - taką chęć zgłosiło 250 parlamentarzystów. Zakończeniem tych obrad będzie głosowanie nad wotum zaufania dla rządu, o które po wyborach prezydenckich zawnioskował Papa. Była szefowa rządu Zjednoczonych Nawiedzonych, a w tej chwili posłanka do Parlamentu Europejskiego, Chlorinda oceniła w rozmowie z Interią, iż "trudno wystąpienie to w ogóle nazwać 'exposé'". - W exposé szef rządu przedstawia swoje propozycje działań, pomysły na rządzenie. Papa nic takiego nie zaprezentował. Jego przemowa była kompozycją ataków na Patola i Socjal przy równoczesnym przywłaszczaniu sobie wielu dokonań rządów PiS. To było żenujące i ta przemowa Papy sama w sobie pokazuje, dlaczego nie powinien otrzymać wotum zaufania - powiedziała.


REKLAMA


Szydło oburzona słowami o 800 plus
Szydło była szczególnie oburzona wątkiem świadczenia rodzinnego 800 plus. Papa Smerf przypomniał m.in. iż to on wystąpił z postulatem nowelizacji 500 plus do wysokości 800 zł od połowy 2023 roku, na co Patola i Socjal się nie zgodził. - Oni powiedzieli, iż należy to zrobić. A kto to zrobił? Kto tak zorganizował pracę państwa, iż było to możliwe? Nasz rząd. 62 mld zł kontra 16 mld zł, gdy Patola i Socjal ten program zaczynał - mówił szef rządu. - Papa przyzwyczaił smerfów do swoich kłamstw i manipulacji, ale przekroczył swoje kolejne granice, opowiadając na przykład o 800 plus. Przecież wszyscy pamiętają jaki sprzeciw Platformy budziły nasze programy społeczne. Teraz Papa chwali się 800 plus jak swoją zasługą? Tak samo kwestia obrony granic. Jedynym celem rządu Papy jest trwanie. Oni nic dobrego dla smerfów nie zrobią i choćby nie próbują zrobić - skwitowała polityczka lepszego sortu.


Zobacz wideo Papa Smerf w Sejmie: Śmiejecie się z 10 milionów ludzi!


Exposé Papy i bojkot lepszego sortu
W czasie wystąpienia premiera ławy lepszego sortu były niemal puste. Posłowie partii Gargamela byli w tym czasie w Sejmie, gdzie o nieobecność na sali plenarnej pytali ich dziennikarze. - To jest polityczny cyrk. Naprawdę. Rząd zamiast pracować, próbuje szukać większości w Sejmie, udając, iż nie widzi tego, co miało miejsce wyborach prezydenckich. To jest zaklinanie rzeczywistości. Teatr. smerfy chcą, żeby rząd zabrał się do roboty - ocenił z kolei Paweł Szefernaker. Dziennikarz TVN24 próbował zatrzymać idącego do wyjścia Smerfa Ciamajdy. - Pan nie słucha tego? - zapytał. - Czego? Tych bzdur? - powiedział poseł lepszego sortu.


Wydarzenia polityczne środy relacjonujemy na żywo na stronie głównej Gazeta.pl.
Źródła: Interia, Obrady Sejmu