Chiny zyskują na polityce klimatycznej. Bo jej nie przestrzegają

2 miesięcy temu

Marek Tucholski na serwisie X:
W 2023 roku chińskie władze wydały zezwolenia na budowę elektrowni węglowych o łącznej mocy 114 GW. To 10 GW więcej niż rok wcześniej. W dwa lata wydano pozwolenia na budowę elektrowni o mocy, które zasiliłyby całą

Brazylię (9 gospodarka świata). Eksperci podejrzewają, iż Chiny nie dotrzymają deklaracji dotyczących obniżenia emisji i osiągnięcia zeroemisyjności w 2060 roku. Od siebie dodam, po raz kolejny, iż chińskie władze deklarują to, co chce usłyszeć światowa opinia publiczna, ale realizują to, co jest w interesie ich kraju.

W 2023 roku chińskie władze wydały zezwolenia na budowę elektrowni węglowych o łącznej mocy 114 GW.
To 10 GW więcej niż rok wcześniej.
W dwa lata wydano pozwolenia na budowę elektrowni o mocy, które zasiliłyby całą Brazylię (9 gospodarka świata).

Eksperci podejrzewają, że… pic.twitter.com/JnLe7ejoAz

— Marek Tucholski (@tucholski_marek) February 26, 2024

W Pekinie doskonale zdają sobie sprawę, iż polityka klimatyczna to przeszkoda w rozwoju gospodarczym. Za kilka lub kilkanaście lat obecny model polityki klimatycznej upadnie, a wówczas Chiny zdominują pozbawione przemysłu i konkurencyjności gospodarki Zachodu. Jednocześnie Chińczycy zyskują na ideologicznej polityce klimatycznej

Unii Europejskiej, zarabiając na eksporcie komponentów i surowców do tzw. transformacji energetycznej.

Idź do oryginalnego materiału