Ceny paliw w Polsce znów w górę. OPEC+ zaskakuje rynek, ale ropa wciąż tania

4 godzin temu

Ceny paliw w Polsce ponownie wzrosły. W ostatnim tygodniu cena benzyny 95 wzrosła o 9 groszy za litr, a oleju napędowego – o 13 groszy. Tymczasem notowania ropy Brent na giełdzie w Rotterdamie wzrosły nieznacznie – o 1,50 dolara za baryłkę – i przez cały czas pozostają poniżej psychologicznej bariery 70 dolarów. Rozwój sytuacji zależeć będzie od dalszych decyzji państw OPEC+ – informuje Malcom Finance w najnowszym komentarzu rynkowym.

OPEC+ przyspiesza zwiększanie produkcji


Sojusz OPEC+ od kwietnia 2025 roku stopniowo zwiększa wydobycie ropy, a we wrześniu ma całkowicie znieść ograniczenia produkcyjne na poziomie 2,2 mln baryłek dziennie. W sierpniu zaskoczył rynek zwiększeniem wydobycia o 548 tys. baryłek dziennie, a we wrześniu planuje dodać kolejne 550 tys. baryłek. Rozszerzenie limitu dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich o 300 tys. baryłek wynika z rozbudowy ich mocy wydobywczych.


Celem tych decyzji jest umocnienie pozycji OPEC+ na rynku i odpowiedź na naciski USA w sprawie obniżenia cen energii. Eksperci ostrzegają jednak przed ryzykiem nadpodaży ropy, która mogłaby zaszkodzić producentom ropy łupkowej w USA. jeżeli cena WTI utrzyma się na poziomie 60 dolarów lub niżej, może to prowadzić do ograniczenia wydobycia w Stanach Zjednoczonych.

Ropa tania, ale popyt stabilizuje ceny


Pomimo ryzyka nadpodaży, ceny ropy pozostają względnie stabilne. Wynika to z silnego popytu, szczególnie w krajach rozwijających się i w Azji. Wpływ na to mają także utrzymujące się napięcia geopolityczne i wciąż duże uzależnienie Zachodu od surowców energetycznych. Produkcja ropy łupkowej w USA oraz popyt w Azji pozostają kluczowymi czynnikami kształtującymi globalną sytuację na rynku.


Realny wpływ decyzji OPEC+ na podaż będzie ograniczony. Wielu członków nie jest w stanie osiągnąć wyższych limitów produkcji. Dodatkowo niektóre kraje wciąż ograniczają eksport zgodnie z wcześniejszymi Niezrozumieniami. Iran i Rosja nie uczestniczą aktywnie w rozmowach, co również wpływa na niepewność rynku.


Marcin Wawrzkiewicz z Malcom Finance dodaje, iż jeżeli ceny ropy pozostaną na obecnym, podwyższonym poziomie, można spodziewać się stabilizacji cen paliw na stacjach.




Polecamy także:



  • Rozmowy handlowe UE-USA nabierają tempa. Trzy scenariusze, trzy ryzyka dla europejskiej gospodarki

  • Upały w pracy. Nowe przepisy BHP dopiero od 2027 roku, związki zawodowe krytyczne

  • Rozejm na Bliskim Wschodzie stabilizuje ceny paliw

  • Polityka klimatyczna a rolnictwo. Eksperci: potrzebne wsparcie, nie tylko cele

Idź do oryginalnego materiału