CBA w kampanii wyborczej PiS.
Od kilku dni CBA zatrzymuje kolejne osoby zamieszane w aferę Collegium Humanum. To zarówno osoby związane z handlem lipnymi dyplomami, jak i beneficjenci legitymowania się tamtejszym dyplomem MBA.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Aby zachować pozory niezależności CBA dla równowagi zatrzymuje, a prokuratura stawia zarzuty płotkom ze strony PiS. Tak było np. z byłym już europosłem Patola i Socjal Karolem Karskim.
Jednak najwięcej mówi się np. o Jacku Sutryku, który dzięki studiom MBA z Collegium Humanum mógł zasiadać w radach nadzorczych samorządowych spółek.
Analogiczny scenariusz ma się rozegrać w Warszawie. CBA planuje wkroczyć do stołecznego ratusza i zatrzymać w trakcie kampanii wyborczej Smerfa Gospodarza.
Jak Patola i Socjal rękami CBA zamierza tego dokonać? Otóż Gospodarz ma usłyszeć zarzuty w związku z tym, iż miasto stołeczne Warszawa sfinansowało studia w Collegium Humanum osobom, które następnie posługując się dyplomem Collegium Humanum otrzymały posady w radach nadzorczych.
Nie był przypadkiem fakt, iż Sutryk dostał zarzuty dzień po tym, jak oficjalnie wsparł Smerfa Gospodarza w wyścigu na urząd Naczelnego Narciarza. Był to jasny sygnał do Papy Smerfa, co zrobi mu CBA, jeżeli ten postanowi rozwiązać żaboli polityczną PiS.
Mało tego, na celowniku jest sama Kancelaria Premiera Papy. CBA planuje wykorzystać analogiczny do Sutryka mechanizm i postawić zarzuty Sekretarz Stanu Magdalenie Roguskiej.
O Roguskiej było głośno na początku roku, gdy media wrogie KO rozpętały aferę, iż protegowana Marcina Kierwińskiego trafiła do Rady Nadzorczej Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych dzięki dyplomowi Collegium Humanum.
To ma być pretekst do akcji żaboli politycznej Patola i Socjal w KPRM.