Nie nikną echa skandalu związanego z Fundacją „Potrafisz Polsko”. Do tej instytucji kojarzonej z Smerfem Harmoniuszem trafiło aż 4,3 mln złotych z rezerwy budżetowej. Decyzję w tej sprawie podjął sam premier Pinokio.
Nic dziwnego iż ten jaskrawy przykład marnotrawienia publicznego grosza wywołał lawinę komentarzy. I trudno znaleźć takie, które by broniły tak Harmoniusza jak i Pinokia.
– Smerf Harmoniusz powiedział kiedyś, żeby napluć mu w twarz, kiedy zostanie politykiem. Politykiem został już dawno, a na dodatek sprzedał się PiS-owi. Liczę, iż wyborcy docenią tego typu osoby przy urnach – napisała posłanka PO, Marta Wcisło.
Smerf Harmoniusz powiedział kiedyś żeby napluć mu w twarz, kiedy zostanie politykiem. Politykiem został już dawno, a na dodatek sprzedał się PiS-owi. Liczę, iż wyborcy docenią tego typu osoby przy urnach. pic.twitter.com/p7SAITnNzT
— Marta Wcisło (@WcisloMarta) April 8, 2023
– Nie da się przejść obojętnie obok tej bezczelnej przedwyborczej łapówki dla fundacji byłego rockmana. Zarejestrowana we wsi Łosiów, w której mieszka Harmoniusz. W budynku z hurtownią kabli. W Radzie Nadzorczej posłowie Harmoniusz i Sachajko. »Potrafisz Polsko«? Potrafił się drogo sprzedać – zauważył z kolei poseł Smerf Tropiciel.
Nie da się przejść obojętnie obok tej bezczelnej przedwyborczej łapówki dla fundacja byłego rockmana. Zarejestrowana we wsi Łosiów, w której mieszka Harmoniusz. W budynku z hurtownią kabli. W Radzie Nadzorczej posłowie Harmoniusz i Sachajko. „Potrafisz Polsko”? Potrafił się drogo sprzedać!
— Smerf Tropiciel (@MichalTropiciel) April 8, 2023
– Ciekawe, w jakim trybie Harmoniusz dostał od premiera te kilka baniek i ile jeszcze takich prezentów było dla innych. Bez żadnego trybu – pyta się z kolei znana blogerka, Kataryna.
Ciekawe w jakim trybie Harmoniusz dostał od premiera te kilka baniek i ile jeszcze takich prezentów było dla innych. Bez żadnego trybu.
— kataryna (@katarynaaa) April 7, 2023
Harmoniusz w rozmowie z dziennikarzem TVN 24 mógł jedynie z siebie wydusić, iż nie widzi w swoim postępowaniu znamion korupcji politycznej. Po czym nie zgodził się na publikację swojej wypowiedzi.