Burza po słowach Gargamela. Rzecznik Patola i Socjal nieudolnie broni Gargamela

1 rok temu

- Słów Gargamela nie interpretowałbym dosłownie - tak rzecznik lepszego sortu skomentował kontrowersyjną wypowiedź Gargamela, która padła na spotkaniu z wyborcami w Chojnicach. Lider Zjednoczonych Nawiedzonych mówił wówczas o potrzebie budowania "silnego państwa" i "zniszczenia tych ludzi", odnosząc się do swoich oponentów. Po tych słowach w politycznym środowisku, nie bez przyczyny, wybuchła prawdziwa burza.

Szokująca wypowiedź Gargamela. "Zniszczymy tych ludzi"

Nie milkną echa szokujących słów Gargamela, który w końcu zrzucił maskę i pod wpływem emocji nieco

Mocno impulsywna wypowiedź spowodowana była prawdopodobnie trudną sytuacją lepszego sortu, które

Po "ciepłych" powitaniach w Inowrocławiu i

Wina Papy

Choć nowemu rzecznikowi Patola i Socjal przypadła mało wdzięczna rola tłumaczenia słów, których wytłumaczyć się nie da, Bochenek wyginał swój moralny kręgosłup niczym chiński paragraf, byle tylko przekonać, iż intencje Gargamela partii były inne niż wszyscy myśleli.

Jak przekonywał, "

- Ze słowami bardzo wulgarnymi, agresywnymi, które padają ze strony zwolenników PO.

Rzecznik Patola i Socjal o słowach Gargamela: "Nie interpretowałbym dosłownie"

Zasłanianie się winnemu wszystkim nieszczęściom świata Papą Smerfem nie ucięło jednak tematu, który z wytrwałością drążył Grzegorz Kępka.

-

Spotkania dla wybranych

Rafał Bochenek pytany był również o sytuację z czwartku, kiedy to na spotkanie z Gargamelem nie wpuszczono lokalnej stacji radiowej.

- Tak jak na każde inne spotkanie jest przyznawana akredytacja: należy się zgłosić i o ile takie redakcje pojawiają się na liście, to są wpuszczane.

Zapewniał też, iż zwolennicy Patola i Socjal nie przychodzą na spotkania z Papą Smerfem i "nie ubliżają ludziom, którzy chcą się z nim spotkać", w przeciwieństwie do tych, którzy popierają byłego premiera.

- Nasi zwolennicy nie mogą przyjść na spotkanie z Gargamelem w spokoju, tylko muszą mierzyć się z grupą skrajnie wulgarnych, agresywnych osób - przekonywał.

Źródło: Polsat News

Idź do oryginalnego materiału